Strona 3 z 4

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:07 - ndz
autor: max
Mamy pewność, że otrzymujemy sprzęt fabrycznie nowy, w stanie takim jak opuścił fabrykę po kontroli jakości, w którym nikt nie grzebał, nikt nie macał, nikt nie zwrócił itd. itp.

Jak Pan słusznie zauważył, drzwi są otwarte i nie ma się co z nimi mocować. Z całą pewnością nie warto dopłacać do sprzętu macanego, z naklejkami, skalibrowanego jeszcze raz do wszytskich, tym razem przy użyciu tańszego sprzętu niż w fabryce, podczas gdy wszystko jest już gotowe.

No ale jak tam kto che. W końcu rozpakowany sprzęt teź ktoś musi kupić, szkoda, że drożej, a nie taniej niż nowy....

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:11 - ndz
autor: Tom01
Tłumaczyłem Panu wielokrotnie. Nawet na straganie pomidory są sortowane względem wielkości, "wad fabrycznych" i mają różne ceny. Oczywiście decyzją kupującego jest, co woli.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:16 - ndz
autor: max
Jeśli porównuje Pan pomidory (zielone, czerwone, twarde lub zgniłe) do monitorów, to cięźko będzie prowadzić racjonalną dyskusję. No, ale może ktoś uwierzy, że wysypuje Pan 50kg monitorów PA271Q do skrzynki i wybiera te najlepsze do sprzedaży, myje i pucuje, żeby błyszczały, a pozostałe 40kilo idzie idzie na przecier do zupy... ;)

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:19 - ndz
autor: Tom01
A to za różnica? Rozrzut jakościowy występuje tak samo, co usilnie próbuje Pan podważyć. Wbrew temu co Pan lansuje - nie - w fabrycznie zapieczętowanych pudłach nie ma wszystkich identycznych monitorów. Przebiera się je tak samo jak pomidory, nie ma żadnej różnicy.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:37 - ndz
autor: Wolfgang
Tom01 pisze:
09 grudnia 2018, 22:11 - ndz
Tłumaczyłem Panu wielokrotnie. Nawet na straganie pomidory są sortowane względem wielkości, "wad fabrycznych" i mają różne ceny. Oczywiście decyzją kupującego jest, co woli.
Podłączę się i z ciekawości spytam- jak ktoś z ulicy kupuje monitor w standardowej, gołej wersji, jaką ma gwarancje że to nie jest to jakiś przebrany odrzut?

Sam generalnie już niedługo będę brał jedną sztukę z serii EA, co najwyżej z rozszerzoną gwarancją i jak czytam niektóre posty to jest to trochę zniechęcające.
Na chłopski rozum- jak do środka kartonu nikt nie zagląda to może być trochę lepiej, albo trochę gorzej.
Jak do środka już ktoś zagląda, kto sprzedaje równocześnie dany model 'przebrany/ wyselekcjowany/ sprawdzony', to mam wrażenie że do zwykłej gołej wersji trafiają po prostu wszystkie gorsze egzemplarze.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:45 - ndz
autor: Tom01
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:37 - ndz
Podłączę się i z ciekawości spytam- jak ktoś z ulicy kupuje monitor w standardowej, gołej wersji, jaką ma gwarancje że to nie jest to jakiś przebrany odrzut?

Ponieważ jest fabrycznie zapakowany i byłoby widać, gdyby było inaczej.

Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:37 - ndz
mam wrażenie że do zwykłej gołej wersji trafiają po prostu wszystkie gorsze egzemplarze.

Egzemplarze otwarte, z defektami nie idą jako fabrycznie nowe, to chyba oczywiste. Są wyprzedawane kanałami gdzie ważna jest cena i odbiorca akceptuje defekt. Oczywiście mówię o standardach w mojej formie. Jak jest w innych, nie daję gwarancji, tym bardziej, że słyszałem z pierwszej ręki o przypadkach wysyłania monitora odrzuconego jako nowego a potem przy zwrocie żonglowanie towarem między klientami. Wbrew pozorom taki proceder uprawia sporo znanych firm. Zmniejsza to ilość odrzutów, które potem trzeba przecenić.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:56 - ndz
autor: Wolfgang
Pewnie się martwię trochę na zapas, ale takie zakupy są na tyle rzadkie (z perspektywy klienta indywidualnego) i dochodzi kwestia że tak czy siak nie mam pojęcia jak wygląda fabryczne zapakowanie (można się śmiać czy dana bezbarwna taśma klejąca wygląda bardziej 'fabrycznie' czy mniej, ale jednak) i równocześnie nie mam ani porównania ani narzędzi do mierzenia i sprawdzenia czy faktycznie głębiej coś jest nie tak...

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 22:58 - ndz
autor: max
No i żeby nie "karmić procederu" zawsze wolę kupować sprzęt stacjonarnie, odbierać osobiście i sprawdzać stan kartonu. Sprzedawcy w takich sytuacjach zawsze dają sprzęt nowy, fabrycznie zapakowany, którego nikt wcześniej nie dotykał (poza fabryką).

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:01 - ndz
autor: Tom01
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:56 - ndz
Pewnie się martwię trochę na zapas, ale takie zakupy są na tyle rzadkie (z perspektywy klienta indywidualnego) i dochodzi kwestia że tak czy siak nie mam pojęcia jak wygląda fabryczne zapakowanie (można się śmiać czy dana bezbarwna taśma klejąca wygląda bardziej 'fabrycznie' czy mniej, ale jednak) i równocześnie nie mam ani porównania ani narzędzi do mierzenia i sprawdzenia czy faktycznie głębiej coś jest nie tak...

Dlatego, jeśli takie kwestie Pana interesują, należy zebrać informacje jak powinien wyglądać fabrycznie zapieczętowany sprzęt.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:01 - ndz
autor: qop
Alternatywnie jest tu kilku sprzedawców, którym można zaufać w tych sprawach więc może warto z tego faktu skorzystać i oszczędzić sobie stresu ;)

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:04 - ndz
autor: Wolfgang
Tom01 pisze:
09 grudnia 2018, 23:01 - ndz
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:56 - ndz
Pewnie się martwię trochę na zapas, ale takie zakupy są na tyle rzadkie (z perspektywy klienta indywidualnego) i dochodzi kwestia że tak czy siak nie mam pojęcia jak wygląda fabryczne zapakowanie (można się śmiać czy dana bezbarwna taśma klejąca wygląda bardziej 'fabrycznie' czy mniej, ale jednak) i równocześnie nie mam ani porównania ani narzędzi do mierzenia i sprawdzenia czy faktycznie głębiej coś jest nie tak...

Dlatego, jeśli takie kwestie Pana interesują, należy zebrać informacje jak powinien wyglądać fabrycznie zapieczętowany sprzęt.

A jak powinien wyglądać? :)
Dwa, wracam do wcześniejszego punktu- nie mam podstaw by nie uwierzyć we wszystko co Pan powie, a bawić się w zamówienie drugiego monitora z innego sklepu i porównać pakowanie nie mam zamiaru ( i go potem zwracać)... eh.



Z zupełnie innej beczki- będę na pewno u Pana zamawiał świetlówki Graphica (do normalnej pracy, 5000K). Dawno nie miałem w mieszkaniu lampy z świetlówkami- jak wygląda trwałość?
W pokoju planuję jedną oprawę na 2x36W (chyba starczy) i myślę czy by nie kupić drugiego kompletu na zapas.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:08 - ndz
autor: Tom01
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 23:04 - ndz
A jak powinien wyglądać? :)

Zależy od marki i modelu. Zasadniczo, karton nie może nosić śladów dodatkowego klejenia. Oprócz tego da się rozpoznać po wyglądzie w środku, ale to już mocno zależy od modelu. Masa rzeczy jest pakowane jednorazowo. Widać ingerencję.

Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 23:04 - ndz
Z zupełnie innej beczki- będę na pewno u Pana zamawiał świetlówki Graphica (do normalnej pracy, 5000K). Dawno nie miałem w mieszkaniu lampy z świetlówkami- jak wygląda trwałość?
W pokoju planuję jedną oprawę na 2x36W (chyba starczy) i myślę czy by nie kupić drugiego kompletu na zapas.

Producent deklaruje żywotność minimum 2000h. Aby nie rozjeżdżać tematyki wątku, prosiłbym zadawać tego typu pytania w stosownych wątkach.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:14 - ndz
autor: Wolfgang
Tom01 pisze:
09 grudnia 2018, 23:08 - ndz
Producent deklaruje żywotność minimum 2000h. Aby nie rozjeżdżać tematyki wątku, prosiłbym zadawać tego typu pytania w stosownych wątkach.
Dziękuję za info, nie będę już o nich pisał. Na karcie produktu nie ma info o żywotności, wezmę dla spokoju drugi komplet. Zwłaszcza że w normalnych sklepach ich nigdzie nie widać i dokupienie będzie upierdliwe.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:19 - ndz
autor: NocnyJastrzab
Ja dla odmiany uważam, że im mniej ingerencji w gotowy produkt, tym mniej problemów. Jak już się otworzy pudełko, to można mnożyć tłumaczenia, ale stan fabryczny już naruszony i game over. Trafi się zwrot - trudno. Biorę na klatę, ale to okazjonalne przypadki.

Re: monitor do gradingu

: 09 grudnia 2018, 23:20 - ndz
autor: Czornyj
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:37 - ndz
Tom01 pisze:
09 grudnia 2018, 22:11 - ndz
Tłumaczyłem Panu wielokrotnie. Nawet na straganie pomidory są sortowane względem wielkości, "wad fabrycznych" i mają różne ceny. Oczywiście decyzją kupującego jest, co woli.
Podłączę się i z ciekawości spytam- jak ktoś z ulicy kupuje monitor w standardowej, gołej wersji, jaką ma gwarancje że to nie jest to jakiś przebrany odrzut?

Sam generalnie już niedługo będę brał jedną sztukę z serii EA, co najwyżej z rozszerzoną gwarancją i jak czytam niektóre posty to jest to trochę zniechęcające.
Na chłopski rozum- jak do środka kartonu nikt nie zagląda to może być trochę lepiej, albo trochę gorzej.
Jak do środka już ktoś zagląda, kto sprzedaje równocześnie dany model 'przebrany/ wyselekcjowany/ sprawdzony', to mam wrażenie że do zwykłej gołej wersji trafiają po prostu wszystkie gorsze egzemplarze.
Nowe monitory NEC serii EA mają niekasowalne liczniki, wystarczy sprawdzić przy pomocy SVII czy ma jakiś przebieg powyżej zera.

Nie dotyczy serii PA - tu z uwagi na wprowadzenie niekasowalnych liczników przebiegi wynoszą kilkadziesiąt godzin potrzebne na fabryczną selekcję, wygrzewanie, kalibrację, charakteryzację, certyfikację i wyrównywanie monitora.

Re: monitor do gradingu

: 10 grudnia 2018, 17:41 - pn
autor: eye664
Czornyj pisze:
09 grudnia 2018, 23:20 - ndz
Wolfgang pisze:
09 grudnia 2018, 22:37 - ndz
Tom01 pisze:
09 grudnia 2018, 22:11 - ndz
Tłumaczyłem Panu wielokrotnie. Nawet na straganie pomidory są sortowane względem wielkości, "wad fabrycznych" i mają różne ceny. Oczywiście decyzją kupującego jest, co woli.
Podłączę się i z ciekawości spytam- jak ktoś z ulicy kupuje monitor w standardowej, gołej wersji, jaką ma gwarancje że to nie jest to jakiś przebrany odrzut?

Sam generalnie już niedługo będę brał jedną sztukę z serii EA, co najwyżej z rozszerzoną gwarancją i jak czytam niektóre posty to jest to trochę zniechęcające.
Na chłopski rozum- jak do środka kartonu nikt nie zagląda to może być trochę lepiej, albo trochę gorzej.
Jak do środka już ktoś zagląda, kto sprzedaje równocześnie dany model 'przebrany/ wyselekcjowany/ sprawdzony', to mam wrażenie że do zwykłej gołej wersji trafiają po prostu wszystkie gorsze egzemplarze.
Nowe monitory NEC serii EA mają niekasowalne liczniki, wystarczy sprawdzić przy pomocy SVII czy ma jakiś przebieg powyżej zera.

Nie dotyczy serii PA - tu z uwagi na wprowadzenie niekasowalnych liczników przebiegi wynoszą kilkadziesiąt godzin potrzebne na fabryczną selekcję, wygrzewanie, kalibrację, charakteryzację, certyfikację i wyrównywanie monitora.
Czyli jak dostałem nowy EA z serwisu z przebiegiem 22h to nie był nowy? :D

Re: monitor do gradingu

: 03 października 2019, 14:38 - czw
autor: student
Witam uprzejmie i pozdrawiam wszystkich użytkowników tego forum!

Za kilka dni rozpocznę naukę na wydziale operatorskim, ale interesuje mnie mnie też trochę montaż i color grading w programie DR który już mam. Niestety nie ma dobrego monitora do podglądu obrazu, a do tej pory korzystałem z pożyczonego od wujka starego Eizo S1932, ale z bardzo małym przebiegiem. Niestety muszą go już mu oddać, a sobie sprawić coś w jego miejsce.
Proszę więc o pomoc w dwóch kwestiach:
1 - wskazanie jaki najtańszy nowy model będzie nadawał się do moich studenckich potrzeb, i wystarczy aby tylko prawidłowo odwzorowywał i wyświetlał rec.709 lub nawet sRGB (ale chcę tylko poznać cenę, być może w przyszłości jakiś zakup ratalny będzie wchodził w grę).
2 - pomoc w wyborze jakiegoś starszego używanego (np. po-leasingowego) monitora, który mógłbym kupić na Allegro czy gdzie indziej, o podobnych wymaganiach, ale chciałbym tylko aby miał już podświetlanie LED - choć nie wiem, czy warto się przy tym upierać. Nie ma wymagań co do wielkości i proporcji ekranu, decydującym czynnikiem będzie dla mnie niestety cena i prawidłowe kolory jak w pkt. 1.
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i pomoc, a jednocześnie przepraszam jeśli zapytałem o coś niefachowo. :)

Re: monitor do gradingu

: 03 października 2019, 14:49 - czw
autor: Pugilares
Taki S1931 kosztuje teraz grosze. Jak poszukasz, to znajdziesz z małym przebiegiem.

Re: monitor do gradingu

: 03 października 2019, 15:08 - czw
autor: student
Pugilares pisze:
03 października 2019, 14:49 - czw
Taki S1931 kosztuje teraz grosze. Jak poszukasz, to znajdziesz z małym przebiegiem.
Oj, przepraszam - zrobiłem literówkę, miało być 1932. Czy on też kosztuje grosze?
A może coś taniego, ale o proporcjach 16:9 i jednak LED?

Re: monitor do gradingu

: 03 października 2019, 15:19 - czw
autor: GrzesiekR
Raczej ciężko j, żeby monitor z połowy lat 2000 uchował się z małym przebiegiem. Mój dawny S1932 ma teraz z 13-14k h na liczniku i jest bardzo zółty :) Oczywiście chodzi mi o obraz ;)