mva.pl

Pracuję od kilku lat z monitorem EV2450, którego sobie chwalę. Zamierzam się do kupna drugiego monitora dla zwiększenia komfortu pracy. Z aktualnej oferty widzę, że na horyzoncie pojawił się nowy model EV2460. Czy różni się on czymś konkretnym względem EV2450? Poza nowszymi wersjami portów, zmianą obudowy i nieznacznym spadkiem zużycia prądu względem starszego brata? Nie widzę go na liście polecanych: TUTAJ. Również zapoczątkowany niedawno wątek: EIZO EV2460 - problem z jasnością? - wzbudza we mnie wątpliwości czy aby nie lepiej kupić starszej wersji, tj EV2450.

Jego brak na liście zapewne wynika z faktu, iż jest to świeżynka na polskim rynku. Ostatni update tego spisu miał miejsce 10 lutego.

Na Twoim miejscu nie kombinowałbym zbytnio i kupił sprawdzonego EV2450. Realnych nowości w EV2460 jest jak na lekarstwo.

Korzystam z obydwu. EV2450 w pracy, EV2460 (świeżo zakupiony w domu). Różnic praktycznie nie ma, poza lekkim lifingiem obudowy w EV 2460 (jest ładniejszy wg mnie). Nie jestem w stanie ocenić czy są różnice w obrazie, ponieważ w domu nie mam statycznych warunków oświetleniowych. I przez to wydaje mi się ciągle, że mam problem ze zbyt niską jasnością, tzn. gdy włączę tryb eco view to monitor potrafi zjechać z jasnością do kilku %. Wydaje mi się też że leci za bardzo w stronę niebieskiego. Ogólnie obraz gorszy w odbiorze niż w starym Foris 2333 - tam, jeśli ktoś jest przyzwyczajony do dużej jaskrawości, nasyconych barw i uderzającej bieli, był zadowolonym użytkownikiem, pomimo kontrastu na poziomie 800:1. I co dziwne w 2450 i 2460 widzę większe ziarno na ekranie, na FS233 miałem wrażenie, że nie ma żadnej powłoki, było bardzo klarownie. Różnice w regulacji jasności też wyraźnie - w FS2333 używałem na <50%, a na 2460 mam 80% i jest ciemniej pomimo, że monitory mają taką samą jasność maksymalną (250 cd/m2). Dlatego boję się o jego żywotność. Kontrast jest dobry wg mnie, za co mogę pochwalić, a równomierność podświetlenia to dla mnie bajka - nie sądziłem, że na matrycy IPS brzegi ekranu mogą być takie czarne - widać minimalne zmiany tylko pod kątem. Ale okupione to jest tym, że podczas ściemniania widzę jakby powiększającą się winietę - zaciemnienia rogów ekranu (centrum jest jaśniejsze). Zawiodłem się też na kątach widzenia - tutaj zdecydowanie przegrał ze starym monitorem Eizo dla graczy, gdzie nawet pod kątem większym niż ok. 160 stopni nie widziałem zmian obrazu. Tutaj natomiast ekran blednie, czerń srebrzy. Ogólnie kalejdoskop wrażeń z tym monitorem, ale proszę nie brać na poważnie moich wypociń, bo to taka bardzo subiektywna opinia kogoś kto ma przyzwyczajenia do starego ekranu i za wysokie wymagania jak na monitor za 1400 zł . Założyłem nawet temat na tym forum, w dziale Eizo, w którym narzekałem. Jak na razie na 2460 mam wyświecone 80 godzin i chyba się już przyzwyczajam. Ot taki monitor uniwersalny, pupy nie urywa, spełni się w grach i przy normalnym użytkowaniu.

GS01 pisze: ↑

25 marca 2020, 09:12 - śr

co dziwne w 2450 i 2460 widzę większe ziarno na ekranie,

FHD na mniejszym ekranie to większe PPI = ostrzejszy, gładszy, mniej ziarnisty obraz. Z tego powodu na ekranie 23" obraz FHD jest ostrzejszy i mniej ziarnisty niż na 24" (choć różnica marginalna).

GS01 pisze: ↑

25 marca 2020, 09:12 - śr

w FS2333 używałem na <50%, a na 2460 mam 80% i jest ciemniej pomimo, że monitory mają taką samą jasność maksymalną (250 cd/m2). Dlatego boję się o jego żywotność.

Czy wyłączyłeś wszelkie "ECO view" itp. czujniki? Jeśli nie, to je wyłącz.

Tak, wyłączone od dawna wszystkie funkcje eco - na początku tylko testowałem. Mam teraz jasność na sztywno. Widzę jeszcze jeden pozytyw - wygodnie się korzysta nawet gdy świeci słońce, a rolety w połowie przepuszczają . Załadowałem też profil ICC ze strony Eizo do tego modelu, nie wiem czy to coś dało, ale wydaje się być ok. Z tą ziarnistością, to nawet nie wiedziałem, że zależne od przekątnej, bo różnica jest naprawdę spora.

@Robert_pm:
Ogólnie nie chciałem ludzi zniechęcać tym tematem. Jeśli masz EV2450 i chcesz brać EV2460, to będziesz zadowolony. A jak nie, to zawsze możesz wrócić . Ja kupowałem monitor do zwykłego, domowego zastosowania. W znanym internetowym sklepie ze sprzętem dla fotografów. Mój model był sprowadzany od dostawcy. Myślę, że trafiła mi się dobra sztuka, tak jak już wspomniałem, ma niesamowicie jak dla mnie równomierne podświetlenie matrycy. Tam gdzie czarne, jest czarne, a nie, że coś przebija, świeci. Poza tym najgorzej przeskoczyć z modelu, który różnił się zastosowaniem (wychodzi na to, że monitory dla graczy bardziej świecą). Poszperałem tutaj na forum i zgodzę się z większością wypowiedzi, że pierwsze skrzypce grają przyzwyczajenia do poprzedniego ekranu i ciężko odwyknąć .

@GS01 Dzięki za sprostowanie i rozwinięcie tematu

Ostatecznie wybór padł na starszego brata, czyli EV2450. Uznałem, że lepiej posiadać dwa identyczne obok siebie.

Robert_pm pisze: ↑

04 kwietnia 2020, 23:15 - sob

Uznałem, że lepiej posiadać dwa identyczne obok siebie.

Zdecydowanie popieram. Tylko, jeśli różnią się wiekiem, trzeba włożyć trochę wysiłku w regulację i będzie ryzyko nierównego zużywania luminoforów w podświetleniu. To są dość wrażliwe monitory.

No właśnie w moim przypadku to jest znikoma różnica. 8-letni FS2333 i (13 tys. godz.) i EV2460 mają prawie identyczną jasność na maksymalnym ustawieniu. Tak jakby Eizo zeszło z jakością w serii EV.

A może jest jakiś tryb ECO włączony, bo one obniżają zakres regulacji przez obcięcie górnego zakresu.

Nie, powyłączane mam wszystko. Podejrzewam, że w linii Foris była podkręcona jasność na niższych ustawieniach, albo z moim egzemplarzem EV jest coś nie tak. Czekam na testy, żeby potwierdzić. Na 50% jasności u mnie jest ciemnica, tak jak ktoś w moim temacie stwierdził, że wygląda to na 40cd, a nie 120cd. Na maks jasności jest w porządku, więc strasznie dziwna ta regulacja jest.

te wyświetlacze mają identyczną jaskrawość maksymalną (250cd/m2)