mva.pl

Zacząłem się interesować lekkimi laptopami 13"-14", max 15", z dobrym ekranem i niezbyt wysoką ceną. Co to jest dobry ekran?

* 90-110% pokrycia przestrzeni sRGB (standard internetowy). Chodzi zarówno o objętość gamutu, jak i jego faktyczne pokrycie. Najlepiej aby zgodnośc wynosiła 100% sRGB, ponieważ Windows i zdecydowana większość programów nie obsługuje zarządzania barwą, a szerokogamutowe matryce to w ogóle wielka rzadkośc. Luminofor zielono-czerwony.
* zgodność ze standardem sRGB, czyli:
- biel D65, 6500K, o odpowiednich współrzędnych chromatycznych, lub zbliżona
- gamma 2,2 lub sRGB lub zbliżona
* kontrast od 1.000:1 do 2.000:1
* powłoka: najlepiej satynowa lub matowa, od biedy gładka z powłokami antyrefleksyjnymi. W przypadku laptopów tzw. "komwertowalnych 2w1" ekrany są gładkie, błyszczące, co może być wadą.
* zgodności barwnej mierzonej dE to nie wymagam, ponieważ niedrogie laptopy nie są fabrycznie kalibrowane więc każdy egzemplarz wypada pod tym względem inaczej
* rozdzielczość: 1920x1080 lub wyższa: 2560x1440, 3840x2160.
* w miarę równe podświetlenie.
No i:
* CCC = Cena Czyni Cuda.

W swoich poszukiwaniach natknąłem się na następujące rankingi i testy:

https://www.notebookcheck.net/The-Best- ... 541.0.html

https://www.notebookcheck.net/Top-10-La ... 696.0.html

Na stronie
https://www.notebookcheck.net/Reviews.5 ... eArray[]=1
znajduje się wiele testów laptopów z uwzględnieniem jakości ekranu.
Obecnie jestem na etapie przyswajania i trawienia informacji. Wszelkie komentarze mile widziane.

Wnioski są następujące.
* na chwilę obecną najlepsze laptopy to DELL XPS, niestety ceny są dla mnie zbyt wysokie jak na amatorskie i okazjonalne używanie
* zaraz za nimi plasują się MacBooki Pro z niższą rozdzielczością i błyszczącym ekranem za to równie "absurdalną ceną"

Ze sprzętów z nieco bardziej akceptowalną, choć nadal sporą ceną dostrzegam jak na razie:
* DELL Inspiron 13" lub 15", seria 7000. Odmiana biurowa Vostro oraz Latitude, również seria 7000: (7390, 7380, 7580, ...)
* Lenovo Yoga 730, niestety z dotykowym, a więc i błyszczącym ekranem.

Praktycznie każdy współczesny laptop z IPS po kalibracji daje radę. Należy pamiętać, że procenty pokrycia/objętości sRGB liczone są na przestrzeniach CIE u'v' (producenci) lub CIE L*a*b ("testeży monitoruf"), a ze względu na słabą równomierność percepcyjną tych przestrzeni należy tego rodzaju wyniki traktować wyłącznie b. orientacyjnie i z grubsza. W praktyce większość wyświetlaczy jest wizualnie blisko sRGB i różnice 90-kilka %, 110% a idealnym 100% są wizualnie bez znaczenia.

Z tego co na razie wyczytałem, podstawowe laptopy z IPS mają zwykle ok. 60% pokrycia przestrzeni sRGB. Zapewne jest to W-LED z luminoforem żółtym, energooszczędnym, ale kiepskim barwowo:

Przykład:
https://www.notebookcheck.net/Monster-H ... 524.0.html

Color-space coverage (sRGB) - 58%

Te ze "100% sRGB" mają zapewne luminofor zielono-czerwony.

Czornyj pisze: ↑

18 września 2018, 15:10 - wt

Praktycznie każdy współczesny laptop z IPS po kalibracji daje radę.

Masz na myśli kalibrację programową, regulację wagami RGB (o ile to możliwe), czy jakąś inną?

To, co kalibruję to przeważnie W-LED z Bgr, więc pokrycie jest koło stówy, a biel neutralna. Zwykle potrzebna jest lekka korekta na krzywych LUT karty graficznej (tzw. kalibracja programowa).

Wyjątkiem są Delliria z PremierColor - tam jest poszerzony gamut i 3x3Matrix LUT, więc można kalibrować gamut i wtpt.

Proponuję poszukać używanych MBP. Nie wiem co to jest niezbyt wysoka cena, ale za 5 tys da się kupić poprzedni model, ten z normalnymi gniazdami, praktycznie nieużywany. Masa ludzi kupuje takie komputery jako dekorację i sporo tego na rynku wtórnym ze znikomymi przebiegami. Przebieg da się sprawdzić przez pamięć akumulatora.

Tak, MacBooki też rozważałem, są na górnych pozycjach cytowanej listy z testów z dobrymi ekranami. Jednak 5tysi za używanego laptoka to jak dla mnie trochę dziwne rozwiązanie, no ale ciężko coś sensownego znaleźć. Oglądałem w sklepie dla idiotów i mnie nie zachwyciły, gładka powierzchnia mimo filtrów antyrefleksyjnych i tak daje się we znaki.

Poczytamy, pomyślimy, nie ma pośpiechu. Dzięki za opinie.

Jak nie potrzebujesz cudów tylko lekkiego lapka sRGB o sensownej wydajności, to mogę wygrzebać coś sensownego u sąsiadów za 2-3 tyśki.

No takie cuś, żeby rachunki popłacić, mva pooglądać, maila napisać.
Z drugiej strony nie chciałbym żeby nadmiernie mulił, więc SSD z 200GB by musiał mieć, min. 8GB RAM (najlepiej dwukanałowo), procesor najlepiej 4ro rdzeniowy, jakaś grafika z własną pamięcią 1-2GB GDDR albo Intel Iris z pamięcią L4, 13"-14", max. 15", żeby łatwo się przenosił, co najmniej 1920x1080 (lub więcej) najlepiej satynowa, a jak gładka to z filtrami antyreflex, oczywiście IPS sRGB (luminofor zielono-czerwony), HDMI (po przejściówce na DVI SingleLink) albo jakby miał mini DisplayPort też bym się nie obraził (mam kabelek DP/DVI do służbowego wyrobu monitoropodobnego 1680x1050 z DVI). Najchętniej Windows w wersji Pro, chyba, że MacBook Pro. Oczywiście ręce mam i potrafię w środku coś pogrzebać i dołożyć (RAM, SSD), jak się da, system postawić itp.

Używanie PA272W, plazmy Panasonica i tableta OLED 2560x1600 na 8.4" jednak rozbestwia w kwestii jakości.

Jak się tak podsumuje to może być ciężko coś znaleźć. 2-3tysie mogę jeszcze znieść. Nie chciałbym jednak zanadto absorbować uwagi ciężko zapracowanego człowieka, zajętego milionem innych spraw, takimi pierdołami jak laptok, także sam nie wiem...

Ładne te nowe DELLiria Inspiron 13" 7386, 15" 7586:

https://youtu.be/ylEmCDRslr4

https://youtu.be/NYFTsDR9yKQ

https://www.notebookcheck.net/Dell-is-r ... 816.0.html

Pewnie zabiją mnie ceną, jak się pojawią za 2 miesiące...

Inspiron, od kilku lat, jest chyba najbardziej lichą z wersji DELL-a. W środku obraz nędzy i rozpaczy.

Tak, Inspiron to najniższa seria. A w jej obrębie mamy 3000, 5000 i 7000 (podserię najwyższą). Czym się różnią w środku to nie wiem, nie rozpoznałem tematu tak szczegółowo jak monitorów.

Mam natomiast 5m obok użytkownika kilkuletniego Inspirona, ze słabym niestety ekranikiem 17" FullHD, stosowanym w dość poważnych programach i daje radę. Miało być tanio i dobrze, wybór naszego informatyka (informatyk, jak to informatyk, o ekranach nie ma niestety bladego pojęcia).
Sam natomiast nie mam doświadczeń, zawsze unikałem laptopów do normalnej, wielogodzinnej pracy i w sumie nigdy żadnego nie miałem. Do pracy zawodowej mam używanego pancernego DELLa T3500 na Xeonie. A ten nowy laptopik ma być do biurowo-internetowo-multimedialnych, lekkich zastosowań, żebym mógł go mieć zawsze przy sobie.

Teraz modne są laptopy konwertowalne. Asus i Acer mają ciekawe pozycje. Jeśli pod uwagę brać jakość ekranu i koloru no to już trzeba inaczej szukać.

Pozwoliłem sobie zamieścić kilka cytatów, może się komuś przyda.

Czornyj pisze: ↑

09 kwietnia 2018, 13:05 - pn

Gabat pisze: ↑

08 kwietnia 2018, 23:48 - ndz

Dostałem kolejną premię i kupuje Apple MacBook Pro 15 i7-4870HQ/16GB/512GB SSD/OS X RETINA. Już zamówiony. Czekam niecierpliwe. Czytałem równe testy i inne bajery i biorąc pod uwagę moje zapotrzebowanie (praca i hobby - fotografia) to najbardziej optymalne rozwiązanie. Decyzję podejmowałem długo, bo to dużo kasy, ale uważam, że jest optymalna. Jeszcze raz dzięki wszystkim za zaangażowanie w problem.

Decyzja jest optymalna, będziesz zadowolony - oram nim od 3 lat, jest szybki, pancerny, bezawaryjny i bez wad.

Nowszy 2016 ma tylko szerszy gamut, większy gładzik i jest nieco cieńszy, nowszy 2017 jest teoretycznie o 30% szybszy, ale w praktyce w zastosowaniach foto paradoksalnie nie jest to odczuwalne, a wręcz potrafi być nieco wolniejszy, bo pod obciążeniem szybciej przycina częstotliwość. Ogólnie nie ma obecnie wydajniejszego Apple (poza iMaczem Pro).

Czornyj pisze: ↑

24 marca 2018, 13:34 - sob

...lub ew. mocny, poleasingowy laptop z IPS (ja bym brał Dell Precision M3800).

https://www.notebookcheck.pl/Recenzja-D ... 722.0.html

M3800 niestety się sprzedało.

Z lekkich laptoków IPS jest Dellirium E7740 (i7 4gen, 120-240SSD, 8-16GB RAM, mDP, HDMI) - blisko stówy pokrycia sRGB w L*a*b, czyli w praktyce różnice między zarządzanymi a niezarządzanymi treściami na poziomie niuansu:


Podświetlenie Brg LED, trochę za dużo G w balansie luminoforów, co w efekcie daje zielonkawy zafarb:


Liniowość nienajgorsza:


Kolorant zielony nieco mocniej nasycony od sRGB:


...ale w praktyce różnica będzie pomijalna, bo L*a*b mocno przejaskrawia różnice percepcyjne między mocno nasyconymi walorami. Dla porównania wykres w bardziej równomiernej percepcyjnie DIN99:


Fajniejszy jest Hapacz Elitebook 840 G3 (i7 6gen, obudowa z amelinium), ale okazało się, że ma rozwalone gniazdo DP i chłopaki wycofały go z oferty. Matryca niestety gorsza, w L*a*b pokrycie sRGB na poziomie 60%, więc tu już będzie widoczna lekka bladaczka.

Czornyj pisze: ↑

20 września 2018, 14:51 - czw

Dellirium E7740

Nie jest to aby E7440?

max pisze: ↑

18 września 2018, 15:04 - wt

- biel D65, 6500K, o odpowiednich współrzędnych chromatycznych, lub zbliżona

Podświetlenie na skutek zużycia sprawi, że nawet jak kupisz równo 6500K, to za jakiś czas będzie np. 8000K - także to i tak trzeba by ... no chyba jedynie profilować, bo nastaw R/G/B jak w stacjonarnym monitorze w laptopach wiadomo nie ma.

@max: Jak szukałem 4 lata temu laptopa do celów prywatnych to wnioski miałem zbliżone do Twoich: XPS 13, Macbook Air 13 i Thinkpad z serii s. Apple'a oglądałem w sklepie i cóż, nie zachwycił. XPS nie były jeszcze bardzo popularne. Thinkpady to standardowe laptopy korporacyjne, na których sam pracuje i wybrałem T440s z IPSem, używkę z norweską klawiaturą. Używa go cała rodzina do dzisiaj. Dałem za niego lekko ponad 3 tyś. Myślę, że za około roku będę przymierzał się do odświeżenia i pewnie kupię T4?0s ale mój budżet to pewnie dojdzie to 4tyś (za używkę). Nadmienię, że używam Ubuntu, więc nawet t440s mi śmiga. Nie ośmielę się potwiedzieć, że IPS z Lenovo dorówna XPS'owemu

XPSy są piękne, przynajmniej na zdjęciach (bo na żywo nie widziałem). Niestety cena jest, jak by to ująć, lekkopółśrednia.

Czytałem, stojąc w korku , recenzję E7440, jeśli to faktycznie ten. Martwi mnie trochę jednokanałowa pamięć RAM, której przepływność musi obsłużyć procesor CPU i zintegrowaną grafikę GPU. Wydaje mi się to być bardzo wąskim gardłem. Nie doczytałem jeszcze, czy jest drugi wolny bank pamięci, aby po dołożeniu drugiej kości działała dwukanałowo.

@Kyle.
Trzeba będzie robić korekcję bieli na karcie grafiki, bo chyba inaczej się nie da. Nie robiłem tego jeszcze. W ogóle nigdy nie miałem laptopa.

Chyba jednak RAM jest dwukanałowy:

E7440 ma dwa banki i ZTCW pamięć śmiga dwukanałowo - na pewno nie jest to demon i ideał, ale na jego przykładzie chciałem wskazać, że sensowny IPS nie jest czymś wielce mi egzotycznym.

Fajne XPSy i Surface Pro też się pojawiały.

Z wydajniejszych sprzętów w cenie do 3 tysi można przechwycić "zboka" (HP Zbook) - czterojajowe i7, quadro K2100, mDP i DP, IPS 90% sRGB w L*a*b z bdb liniowością i podświetleniem o balansie luminoforów dającym natywnie wtpt b. bliskie D65, tyle że to mobilna stacja robocza, więc jest zdecydowanie mniej poręczna.

Ogólnie problem z używkami jest taki, że trochę ciężko o mocne ultrabooki - jeszcze do niedawna na rynku nie było praktycznie nic poza rMBP15.