mva.pl

Witam,
Dylemat jak w temacie. "W internetach" , w wielu poradnikach można spotkać się z tezą , że ekran błyszczący bardziej męczy wzrok niż matowy. Czy nie jest to teza na wyrost i czy faktycznie tak jest w rzeczywistości? Apple od lat stosuje w swoich ekranach takie powłoki a nie spotkałem się z tezą jakoby Imac w dobrych warunkach oświetleniowych bardziej męczył wzrok niż monitor z matową odmianą. Czy może jest to kwestia jakości powłok antyrefleksyjnych?

Chodzi mi o warunki domowe.

Nie powinno mieć znaczenia. Kwestia taka, że ekrany błyszczące dają zbyt dużo refleksów i odbić, co często wpływa na ogólny komfort pracy, szczególnie w kontekście pracy z kolorem.

Dzięki za odpowiedź. Czyli czysto po prostu do wielogodzinnej pracy lepiej zainwestować w ekran o innej charakterystyce.

Wykończenie ma zazwyczaj drugorzędne znaczenie. Przede wszystkim nie może być oczojebny! Nawet, jeśli to nie monitor graficzny to powinien pozwalać na przyzwoitą regulację parametrów. Tak czy owak, mat/satyna i tak będzie lepsza od "lustra".