Strona 1 z 2

Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 14 lutego 2018, 19:59 - śr
autor: Czornyj
150zł psu w dupę.

Żarówa nie jest na RGB LED, nie pozwala się płynnie regulować, ma kilka gotowych odcieni z zakresu od fioletów przez karminy po oranże i dwie biele o CCT 4000K oraz 2700K. Daje biel wyraźnie cieplejszą od monitora skalibrowanego do D65, w miarę zgadza się wizualnie z monitorem skalibrowanym do D50-D55. CRI Ra dla CCT 4000K to 82%, dla CCT 2700K to 92%, więc do oceny wydruków i oświetlania fotografii nadaje się tak sobie, choć dramatu nie będzie (szczególnie przy 2700K, tj. świetle zbliżonym do zwykłej żarówki).

Nadaje się do wprowadzenia nastroju ułatwiającego osiągnięcie porozumienia erotycznego z dupencją zaproszoną na romantyczną kolację - do oświetlania ambientu wokół monitora czy oceny barw na wydrukach nie warta swej ceny.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 14 lutego 2018, 20:25 - śr
autor: Tom01
Niezwykle wyczerpujący test. :)

Parę dni temu odwiedziłem ten przybytek, żona zagoniła po jakieś akcesoria i się zatrzymałem przy tej lampce. Bajer jest taki, że pilotem się klika, ale światło jest co najwyżej klasy "domowej".

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 14 lutego 2018, 22:17 - śr
autor: max
Z opisu Czornego wynioskuję drogą dedukcji, że w obudowie żaróweczki jest:

* W-LED 4000K, dioda niebieska z żółtym luminoforem, CRI 80
* W-LED 2700K, dioda niebieska z zielono-czerwonym luminoforem, CRI 90
* dioda czerwona
* dioda niebieska
* zasilacz, prostownik

W sumie to mogli by dać tą diodę zieloną, byłby komplet. Można by wtedy taką żarówkę skalibrować (np. do D50).

Następnie Tom01 mógłby wypuścić wersję IKEA Tråddfri Color Tuned D50, w cenie o 50% wyższej, ewentualnie wydać wersję kolekcjonerską, wygrzewaną, selekcjonowaną i skalibrowaną do kilku najbardziej przydatnych wartości: D65, D55, D50, oczywiście z certyfikatem i ceną x5. :idea:

Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 09:33 - czw
autor: Voland
Ja mam prawie całe mieszkanie w Philips Hue, więc coś podobnego, tyle że właśnie z pełną regulacją kolorów. Ale do retuszu i tak lepiej chociażby świetlówkę - łatwiej nią równomiernie oświetlić ścianę. Kupując Hue pokój z komputerem ominąłem i tak zostanie.

Natomiast do normalnego przebywania w mieszkaniu takie światło jest znakomite. Rano jasna biel, później cieplejsza, a w nocy już w zasadzie pomarańcz. Do tego wszystko spięte z HomeKitem i nawet z pilotem do tv/projektora. Niesamowita wygoda i praktyczność. Można też to spiąć chociażby z budzikiem i innymi rzeczami. W życiu bym tego nie wymienił na żarówki LEDowe o CRI bliskim 100, ale bez homekitu i regulacji jasności i koloru.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 10:03 - czw
autor: max
Fajne. Mnie tylko trochę martwi bardzo wysoka podatność na metameryzm takiego światła, czyli mimo białego światła oświetlającego przedmioty, one same mogą wpadać już w nieprzewidywalne odcienie. Z drugiej strony w domu, no może poza kuchnią, gdzie oglądamy barwy pozywienia, nie powinno mieć to większego znaczenia.

https://www.philips.pl/c-m-li/osobiste- ... lenie-hue1

https://www.youtube.com/watch?v=HeTBYxweyBQ

PS. Do czego to doszło. Żarówki podłączone do rutera. Fanaberia? Ale mi się podoba. :)

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 10:14 - czw
autor: Czornyj
Liczyłem na coś a'la Philips Hue w przystępnej cenie, tylko niestety ta żarówa się do tego nie nadaje, sterowanie jest toporne, a nawet gdyby było inaczej, to wielmożna IKEA nie sprzedaje samych żarówek bez pilota, tylko trzeba bulić 150zł za cały komplet, gdzie teoretycznie jednym pilotem można ogarniać 10 żarówek na raz.

Żarówa o płynnej regulacji RGB za rozsądną cenę mogła by być fajnym rozwiązaniem ambientowym, np. do pracy z dwoma temperaturami barwowymi, lub do neutralizacji kolorowych ścian w ambiencie.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 17:50 - czw
autor: max
Przyjrzałem się bliżej ekosystemowi Philips Hue.
Składa się ze sterownika WiFi 2.4GHz podłączanego kabelkiem LAN do rutera. Do tego ściemniacz i włącznik na bateryjkę. Obsługa aplikacją przez smartfona lub paluchem na ściemniaczu.
Jako świecidła mamy do wyboru:
* LEDówki 2700K, niebieska dioda + żółty luminofor, stałobarwowe, z możliwością przyciemniania.
* LEDówki, zbudowane z dwòch W-LEDów: 6500K i 2000K, z możliwością przyciemniania i ich wzajemnego mieszania. Gdy obie świecą na maxa dostajemy średnio 4000K. Dwie diody niebieskie z różną zawartością żółtego luminoforu, zależnie od temperatury.
* RGB LED, czyli 3 diody, z możliwością przyciemniania i niezależnego sterowania każdą barwą podstawową. Dowolne kolory.
Wszystko pięknie i fajnie.

No i na koniec cena. Zestaw startowy: nadajnik WiFi, ściemniacz, 3 LEDówki RGB = 800zł. Jedna LEDówka RGB z odbiornikiem WiFi i ściemniaczem wbudowanym w oprawkę: 200zł.

I tu, używając terminologii oświetleniowej, mój entuzjazm lekko przygasł.

Chyba pozostanę przy dotychczasowych Philipsach 2700K i 4000K, od 1000 do 2000 lumenów, o różnej mocy i temperaturze bieli, włączanych pstryczkiem wedle pory dnia, nastroju i widzimisię. Jest też możliwość uzyskania temperatury pośredniej od ok. 3000 do 3500K w zależności od kombinacji włączonych LEDówek, oczywiście jakoś tam skokowo i tylko paluchem na pstryczku.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 19:16 - czw
autor: NocnyJastrzab
No cóż.. Płaci się za markę i myśl technologiczną..

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 15 lutego 2018, 20:56 - czw
autor: max
Moim zdaniem myśl technologiczna w tym nie jest zbyt duża. Uważam, że płaci się w tym przypadku za zebranie powszechnie dostępnej technologii do kupy i uczynienie z tej kupy dopracowanego, wyprodukowanego na masową skalę i działającego bezproblemowo produktu.
Sam co prawda tego nie testowałem, ale wydaje mi się to produkt godny polecenia, jeśli tylko ktoś jest wygodny, nie chce się bawić w lutowanie półproduktów i kombinacje oraz dysponuje lekkim nadmiarem gotówki, co często idzie w parze.

Ostatecznie pewnie, jakby chcieć samemu poskładać do kupy takie ustrojstwo, to z uwzględnieniem poświęconego czasu i częściowo straconych pieniędzy na nieudane próby i udoskonalenia, wiele taniej by nie wyszło. Można natomiast zyskać satysfakcję z majsterkowania, dłubania i tworzenia czegoś własnymi ręcami.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 16 lutego 2018, 08:38 - pt
autor: Danny
Są też podobne żarówki TP-Link LB1x0, tutaj opis: https://www.purepc.pl/minirecenzje/zaro ... la_zabawka

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 16 lutego 2018, 10:11 - pt
autor: Voland
W Philips Hue cena wynika przede wszystkim z tego, że przez bardzo długi czas było to jedyne takie oświetlenie wspierające HomeKit (w czasach gdy była wymagana certyfikacja sprzętowa, a nawet teraz chyba nie ma alternatywy o tych samych możliwościach). To poza wysokimi kosztami, które na szczęście teraz już są dużo niższe, niosło za sobą sporo pracy nad bezpieczeństwem (ale to akurat uważam za ogromną zaletę, bo o botnetach z internet of things i włamach przez nie słyszy się teraz każdego dnia).

Teoretycznie można tworzyć chociażby osobne sieci wifi dla IoT, żeby podnieść bezpieczeństwo, ale wtedy obcina się masę najważniejszych funkcji. Więc koniec końców, te Tradfri, o których pisał Czornyj są właściwie jedyną sensowną opcją jak się chce mieć smart oświetlenie w rozsądnej cenie i bezpieczniej niż w normalnych urządzeniach. Tylko żeby to miało sens, to wszystko musiało by takie być - wtedy się ustawia różne akcje, które wykonują się automatycznie i użytkownik nic już nie musi robić.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 16 lutego 2018, 12:15 - pt
autor: max
Hmm. Jak dla mnie ustawienie sobie w domu kamerki w kilku miejscach i mikrofoników w kilku innych, podłączenie tego wszystkiego do sieci internetowej i wysłanie w świat to przejaw najwyższej możliwej głupoty. Nic tylko się podłączyć i podglądać/podsłuchiwać delikwenta za jego własne pieniądze. Ale to tak, przy okazji.
Konkluduję więc, że tradycyjny pstryczek elektryczek jest zdecydowanie lepszy. Nie da się do niego zainstalować boota, czy innego Meltdown'a Spectre, ani wysłać informacji diagnostycznych/telemetrycznych na serwery koncernów, oczywiście w trosce o bezpieczeństwo UżySzkodnika.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 16 lutego 2018, 12:33 - pt
autor: Voland
Ja o kamerce i mikrofonach nic nie wspominałem. Chodziło mi o to że wstawianie tych LEDów do niektórych lamp zamiast do wszystkich trochę mija się z celem, bo wtedy odpada masa zalet.

Natomiast co do kamer i mikrofonów, to ciężko mi się wypowiadać - nie mam niczego podobnego, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby w przyszłości istniały mieszkania, w których tego nie będzie w każdym pomieszczeniu (chyba że mowa o czasach z koronką mózgową, kiedy będzie to już zbędne). Bardzo bym się zastanowił czy to głupota. Na tej samej zasadzie głupotą są smartfony, czy chociażby telefony stacjonarne, automatyczne sekretarki itd. Już jak chodziłem do podstawówki, to się można było na nie włamywać i było to o wiele, wieeeele prostsze niż obecnie.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 16 lutego 2018, 13:12 - pt
autor: max
Tak, tak. Nie kierowałem tego w całości do Ciebie, tylko tak też trochę w powietrze, żeby ludzie trochę uważali na różne Alexy, Siri i Cortany, kamerki w telefonikach, laptopikach i iMacach, co im tam wyczyniają w kieszeniach, pod stołem i w kibelku. Nie widzę powodu, aby im ułatwiać życie.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 19 lutego 2018, 11:16 - pn
autor: zimny
a ktoś może mi powie coś o tych żarówkach? https://www.ultra-elektro.pl/150-zarowki-led-mr16 nadają się do salonu o powierzchni 23 mkw?Ile ich jak to lumenowo rozmieścić? Jestem laikiem, a widzę że tutaj sporo porad.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 19 lutego 2018, 11:21 - pn
autor: Tom01
Ani ceny ani "marka" nic dobrego nie wróżą. To na 99,99% jest najtańsza "chińszczyzna" o strasznej jakości światła.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 21 lutego 2018, 13:41 - śr
autor: max

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 24 marca 2018, 23:49 - sob
autor: Juriko
Korzystam od kilku lat z taśmy LED RGB. Zmienilem niedawno sterownik na wifi, sterowanie androidem. Sterownikiem można precyzyjnie ustawić predefiniowane kolory w 255 krokach na kolor. Taśma wklejona w aluminiowy karnisz, dobre odprowadzenie ciepla, oświetla wnękę okienną. Kolor zmieniany zależnie od pory dnia i tego co za oknem. Marzą mi się przezroczyste oledy zamiast szyb. :)

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 24 marca 2018, 23:53 - sob
autor: Tom01
max pisze:
21 lutego 2018, 13:41 - śr
Pokaż kotku, co masz w środku:

Katona ta strofa! Jak widzę, z Philipsów tylko Expert Color się do czegoś nadaje. Reszta ma konstrukcję wołającą o pomstę do nieba.

Re: Test żarówki IKEA Tråddfri o regulowanej barwie bieli

: 25 marca 2018, 00:55 - ndz
autor: max
Bo dla Pana żarówka, która kosztuje mniej niż 200zł to strofa katony?

Kiedyś żarówki z Piły były po 1zł i nikt na jakość nie narzekał.