Strona 1 z 5

Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 17:05 - śr
autor: Tom01
Wjechała. Zaraz będzie "unboxing". Wszystko Twoja wina, Panie Marcin​ ... :)

Obrazek

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 18:40 - śr
autor: squonk
Ciekawym wrażeń :-) Ja miałem ten "ból głowy" i skończyło się na P800 "-)

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 19:00 - śr
autor: Tom01
Ja też się biłem z myślami i SC-P800 miała być, ale wygrała ciekawość. Pierwsze wrażenia takie, że chodzi ciszej niż Epsony. Bez żadnych pomiarów, 30 min od rozpakowania, mogę stwierdzić, że drukuje nie do odróżnienia mojej poprzedniej, czyli 2.5x droższego PRO 4900.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 19:31 - śr
autor: squonk
Ja pierwotnie też byłem nastawiony na Pro1000, ale po czytaniu wątku Andrzeja AS przeszedłem w "tryb zachowawczy" i kupiłem P800 :-)

Gratuluję zakupu :-)

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 19:56 - śr
autor: Czornyj
Serdeczne gratulacje - z włączonym CO drukuje znacznie lepiej niż SP4900 ^_^ Nie widać tego może w pomiarach, ale wizualnie wydruki są bardziej przestrzenne, nasycone, o jednolitej połyskliwości i niezwykle (jak na pigment) odporne na uszkodzenia mechaniczne. Swoje PRO-4000 i PRO-1000 wielbię i niemal otaczam kultem, ogólnie Canon odwalił niesamowitą robotę, nowa seria fantastycznie się sprzedaje i choć np. plotery dostępne były tylko przez 3 miesiące stały się z dużą przewagą numerem jeden w ujęciu całorocznym ^_^

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 20:16 - śr
autor: max
No ładne cacko, fiu fiu. :)

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 21:04 - śr
autor: Tom01
Czornyj pisze:Serdeczne gratulacje - z włączonym CO drukuje znacznie lepiej niż SP4900 ^_^
Hm... A jak go włączyć? Czy to jest "Clear coat the entire page" w Print Studio Pro?

PS. Wiem, jako prawdziwy mężczyzna, najpierw wyczerpię wszelkie możliwości zanim sięgnę do instrukcji. ;)

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 07 grudnia 2016, 22:53 - śr
autor: max
Tak sobie myślę, jak to ja ;) , czy nie działa to na tej samej zasadzie co powłoka antyrefleksyjna na soczewkach okularów, obiektywów, albo niektórych wyświetlaczach?
Trzeba nanieść kilka cienkich warstw o stopniowo zmieniającym się kącie załamania światła, co zmniejsza odbicie śwatła na czerniach. Chyba. 8-)

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Powłoki ... odblaskowe

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 08 grudnia 2016, 05:00 - czw
autor: Czornyj
Tom01 pisze:
Czornyj pisze:Serdeczne gratulacje - z włączonym CO drukuje znacznie lepiej niż SP4900 ^_^
Hm... A jak go włączyć? Czy to jest "Clear coat the entire page" w Print Studio Pro?

PS. Wiem, jako prawdziwy mężczyzna, najpierw wyczerpię wszelkie możliwości zanim sięgnę do instrukcji. ;)
"Clear coat the entire page" wali CO po całości, łącznie z bielą.

CO jest wyłączone:
- w trybie jakości standard
- w trybach Special 1-5 (dogrywanych MCT)
- w trybach Heavyweight/Lightweight Photo with CO off (dogrywanych MCT)

Co więcej są dwie taktyki bicia CO w trybie Auto
- dla podłoży Pro Luster i Pro Platinum CO jest aplikowane od świateł przez śródtony po okołocienie i czernie
- dla podłoży Glossy/Semi-glossy Photo CO jest aplikowane od okołocieni po czernie

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 08 grudnia 2016, 09:41 - czw
autor: Czornyj
max pisze:Tak sobie myślę, jak to ja ;) , czy nie działa to na tej samej zasadzie co powłoka antyrefleksyjna na soczewkach okularów, obiektywów, albo niektórych wyświetlaczach?
Trzeba nanieść kilka cienkich warstw o stopniowo zmieniającym się kącie załamania światła, co zmniejsza odbicie śwatła na czerniach. Chyba. 8-)
CO zmniejsza rozproszenie światła powodowane niejednolitą strukturą cząstek pigmentu - LUCIA PRO jest rekordowo gęsta i daje b. płaski nadruk, zaś CO dodatkowo wyrównuje jej powierzchnię. Efektem ubocznym jest też odporność na zadrapania będąca klasą samą dla siebie - w przypadku oprawy prac na delikatnych, a wściekle drogich barytach bardzo ułatwia to życie.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 08 grudnia 2016, 11:30 - czw
autor: unesco
Cieszę się, że się cieszycie :-)
Wiadomo już jak przebiegły pomiary zużycia tuszu w celach maintenanceowych i co się działo z drukarka AndrzejaAS?
Udanych wydruków życzę!

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 08 grudnia 2016, 11:44 - czw
autor: Czornyj
U mnie nic się nie zmieniło - jeżdżę z PRO-1000 po eventach i pokazach indywidualnych, mimo częstego wyłączania chapnie czasem 1ml tuszu na czyszczenie i cześć pieśni.

AndrzejAS ma albo uszkodzoną drukarę, albo źle interpretuje wskazania licznika, albo coś powoduje przekłamania licznika ogólnego, najprawdopodobniej to ostatnie. Gdyby faktycznie na czyszczenie schodziło np. 80ml (jak ostatnio zeznał), to tusz z kasety zrzutowej wylewał by się po kilku użyciach. Nawet najpazerniejsza korpo nie jest tak szalona, by sądzić że którykolwiek użytkownik przyjmie na klatę czyszczenia po 200PLN...

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 14:37 - pt
autor: Juriko
Fajna drukareczka. 5400zł na kupno to jeszcze by się wyskrobało, ale 2400zł na zakup kompletu atramentów, no cóż chyba już nie w tym życiu. Chociaż nigdy nie mów nigdy. ;)

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 14:41 - pt
autor: Tom01
Mam te maszynki za mniej. ;)
A komplet atramentów 12 szt to koszt niecałych 2 tys zł. Inna sprawa, że liczyć należy koszt jednostkowy wydruku a nie koszt reklamówki pojemników.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 14:55 - pt
autor: Juriko
Tom01 pisze:Mam te maszynki za mniej. ;)
A komplet atramentów 12 szt to koszt niecałych 2 tys zł. Inna sprawa, że liczyć należy koszt jednostkowy wydruku a nie koszt reklamówki pojemników.
Ciekawe ile wychodzi wydruków np. A4 z kompletu?

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 15:29 - pt
autor: Tom01
Nie można tak tego ująć. Atramenty nie schodzą po równo. Normą jest sytuacja kiedy częściej używane, np szare, żółty, wymieni Pan już ze dwa a rzadsze, zielony, czerwony, będą prawie pełne. Jedyną dobrą metodą oceny kosztów utrzymania jest koszt wydruku jednej kartki, np A4. W tej jeszcze nie wiem ile realnie wychodzi, ale w podobnych Epsonach, na których pracowałem ostatnie 15 lat, koszt wydruku wahał się od 1 zł do max kilku zł za A4 + papier.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 15:50 - pt
autor: Juriko
Tom01 pisze:Nie można tak tego ująć. Atramenty nie schodzą po równo. Normą jest sytuacja kiedy częściej używane, np szare, żółty, wymieni Pan już ze dwa a rzadsze, zielony, czerwony, będą prawie pełne. Jedyną dobrą metodą oceny kosztów utrzymania jest koszt wydruku jednej kartki, np A4. W tej jeszcze nie wiem ile realnie wychodzi, ale w podobnych Epsonach, na których pracowałem ostatnie 15 lat, koszt wydruku wahał się od 1 zł do max kilku zł za A4 + papier.
Wiem, że to nie jest proste i zużycie poszczególnych atramentów jest różne, ale jakoś trzeba się z tym tematem uporać. ;)
Czyli to co pan pisze jako najłatwiejsze do oceny kosztu, ilość atramentu na daną kartkę. Istotne z punktu widzenia amatora nie zarabiającego na wydrukach i nie posiadającego profesjonalnej "drukarki" do drukowania walorów płatniczych jest to, jak szybko nastąpi moment, w którym trzeba będzie wysupłać pierwsze nie małe monety/banknoty, a kiedy ten, gdzie trzeba będzie zakupić większość pojemniczków, bo zrobią się już puściutkie. Słowem istotą pytania jest jaki stały miesięczny/roczny koszt trzeba by wliczyć w koszta tej zabawy, żeby nie wyszło, że jak by nie patrzeć, to mnie na to nie stać. :) a może ta emotka bardziej odpowiednia: :(

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 15:55 - pt
autor: unesco
Moje Epsony zuzywają na w pełni pokrytą A4 od 0.7 do 1.2 ml w zależności od zawartości zdjęcia. Średnio przyjmuję 1 ml na A4.
Z tego co Czornyj pisał, Pro-1000 używa trochę mniej, a jak nakłada lakier na całą stroną, to porównywalnie.
1 ml to w zależności od kursu dolara, 2.5-3 zł. Do tego dochodzi tusz na czyszczenie i inne takie oraz pampers na zrzucany tusz.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 16:01 - pt
autor: Tom01
No to może dam swój własny, prywatny przykład z eksploatacji Epsona PRO3880. Myślę, że porównanie miarodajne, bo i przeznaczenie podobne, pojemniki takie same (80ml) i ich cena zbliżona. Na amatorski użytek domowy pierwszy atrament wymieniłem po kilku miesiącach. Później mniej więcej jeden pojemnik co 2-4 miesiące. Na początku "zejdą" szybciej, bo na zalanie układu prowadzenia atramentu, drukarka weźmie pół zbiorników albo lepiej. Czyli na start mamy połowę mniej. Później oczywiście nowe są wykorzystywane w 100%.

Re: Canon PRO-1000 Wszyscy mają, mam i ja...

: 09 grudnia 2016, 16:07 - pt
autor: Juriko
Tom01 pisze:No to może dam swój własny, prywatny przykład z eksploatacji Epsona PRO3880. Myślę, że porównanie miarodajne, bo i przeznaczenie podobne, pojemniki takie same (80ml) i ich cena zbliżona. Na amatorski użytek domowy pierwszy atrament wymieniłem po kilku miesiącach. Później mniej więcej jeden pojemnik co 2-4 miesiące. Na początku "zejdą" szybciej, bo na zalanie układu prowadzenia atramentu, drukarka weźmie pół zbiorników albo lepiej. Czyli na start mamy połowę mniej. Później oczywiście nowe są wykorzystywane w 100%.
To jeszcze jak by pan napisał ile mniej więcej powierzchni pan zadrukowywał w tym czasie, to już by było wszystko prawie jasne. :)