mva.pl

Ostatnio stałem się posiadaczem Canona PRO-1000 aby się uniezależnić od labu ale też żeby odejść od fotoksiążek.
Od dłuższego już czasu miałem w planie drukować mniejszą ilość ale bardziej wyselekcjonowanych fotografii. Niestety nie mam pomysłu jak je archiwizować.. Do tej pory trzymam wydruki (A3 i A4) po prostu luzem w teczkach do rysunków ale niestety nie jest to wygodne jak wszystko luzem lata.. i problem jest jak trzeba komuś pokazać tylko wybrane zdjęcia... Myślałem, żeby dawać je do introligatora aby wykonał jakieś wzmocnione otwory z jednej strony wydruku tak żeby można było je wpinać do segregatora albo może żeby je po prostu oprawił... Brałem pod uwagę też to https://www.unibind.com/en-be ale tu z kolei nie można kupić żadnych sampli tylko gotowe zestawy (i tylko w Warszawie). Ktoś używa Unibind ?

Jak Wy sobie z tym radzicie ? macie jakiś patent ? poradźcie proszę

Można używać portfolio na koszulki, tylko mankamentem są dla mnie same plastikowe koszulki właśnie. Można też zamówić sobie tradycyjny album (np. u Bodziocha) z cienkimi kartami i wklejać wydruki.

Dzięki, szukam dalej. Jak niczego nie znajdę to sam coś wymyślę i opatentuję

U Bodziocha jest coś takiego jak album passe-partout. Mniej więcej o coś takiego mi chodzi, czyli prezentację zdjęcia ale z możliwością jego wyjęcia
może jakieś takie a'la passe=partout zrobię ale z cienkiego kartonu i wsuwać tam będę fotografię... z jednej strony zamocuję nity/oczka aby móc to wpinać z ringi,

pokombinuję i dam znać co wymyśliłem

Hmm. Napisałem tu wczoraj posta, fotkę specjalnie w tym celu strzeliłem i gdzieś to wyparowało. A było to jeszcze grubo przed remontem forum.

Moja wina, przepraszam. Jeden post wrąbało przy przenoszeniu bazy i właśnie ten.

Moja wina, przepraszam. Jeden post wrąbało przy przenoszeniu bazy i właśnie ten.

Czuję się wyróżniony.

Jurek, można prosić o ponowne wrzucenie posta ze zdjęciem ?

Jonathan_Lafey pisze: ↑

26 marca 2017, 22:22 - ndz

Jurek, można prosić o ponowne wrzucenie posta ze zdjęciem ?

Jasne Chociaż widzę, że Ty zmierzasz w innym kierunku. Preferujesz takie konstrukcje, żeby można było karty wyjmować, ja po burzliwej drodze wybrałem najprostszą metodę. Tanią i szybką. Mianowicie ok 30-40 kartek, zależnie od gramatury papieru, łączę poprzez bindowanie grzbietem drutowym, jak na zdjęciu. Na zdjęciu są kartki formatu A4, stosuję tę metodę również do formatu A5. A3 moja drukarka nie wypluwa.

Dzięki, chyba teraz jestem najbliższy rozwiązaniu, że jeden bok wzmacniam, daję jeszcze jakieś przelotki i wpinam w okładkę z ringiem. Taki plan a co wyjdzie to się okaże