Strona 1 z 1

Banding w fotoksiążce CEWE

: 13 września 2017, 14:23 - śr
autor: voteck
Starannie przygotowane RAW-y, JPEG-i z Lightrooma w maksymalnej jakości... a mocno rozmyte krawędzie wydają się poruszone. Jakby tego było mało, jedno ze zdjęć ktoś uznał (albo coś) za zbyt ciemne i rozjaśnił, a ja dużo czasu spędziłem nad efektem jasnego centrum i ciemnej otoczki.

https://imgur.com/a/I9OYK

Czy to norma? Reklamować? Skąd w ogóle taki banding? Chyba nie z powodu różnic w profilach urządzeń?

Książkę robiłem w programie Fotojokera, ale to to samo co CEWE, tylko nazwa inna i osobne konto.

Re: Banding w fotoksiążce CEWE

: 13 września 2017, 16:16 - śr
autor: Kyle
Te zdjęcia, to nawet inne kolory mają (twarz dziecka na oryginale dużo bardziej czerwona). Oglądam na Firefox, z aktywnym profilowaniem (może nie działać na udziwnionych stronach), tryb profilowania wzgl. kolorymetryczny, na monitorze szeroko-gamutowym.

Re: Banding w fotoksiążce CEWE

: 13 września 2017, 23:14 - śr
autor: Tom01
Jak zauważył Kyle, pokazane zdjęcia są całkowicie różne. Trudno powiedzieć co miało być a co wyszło.

Re: Banding w fotoksiążce CEWE

: 20 września 2017, 20:01 - śr
autor: Z_photo
voteck pisze:
13 września 2017, 14:23 - śr
... Jakby tego było mało, jedno ze zdjęć ktoś uznał (albo coś) za zbyt ciemne i rozjaśnił, a ja dużo czasu spędziłem nad efektem jasnego centrum i ciemnej otoczki.
Sprawdź czy w odniesieniu do tego zdjęcia nie włączyłeś opcji "automatycznej optymalizacji w laboratorium".
Jeśli tak, to jest prawdopodobne, że efekty które wprowadziłeś na etapie edycji zdjęcia jako zamierzone, zostały zniwelowane w druku.
Różnice które dostrzegalne są na podlinkowanych przez Ciebie zdjęciach (np. krawędź czarnej koszulki) wskazują, że obraz został poddany edycji w drukarni.

Re: Banding w fotoksiążce CEWE

: 20 września 2017, 21:56 - śr
autor: voteck
Z_photo pisze:
20 września 2017, 20:01 - śr
voteck pisze:
13 września 2017, 14:23 - śr
... Jakby tego było mało, jedno ze zdjęć ktoś uznał (albo coś) za zbyt ciemne i rozjaśnił, a ja dużo czasu spędziłem nad efektem jasnego centrum i ciemnej otoczki.
Sprawdź czy w odniesieniu do tego zdjęcia nie włączyłeś opcji "automatycznej optymalizacji w laboratorium".
Jeśli tak, to jest prawdopodobne, że efekty które wprowadziłeś na etapie edycji zdjęcia jako zamierzone, zostały zniwelowane w druku.
Różnice które dostrzegalne są na podlinkowanych przez Ciebie zdjęciach (np. krawędź czarnej koszulki) wskazują, że obraz został poddany edycji w drukarni.
Faktycznie. Tylko że nie musiałem włączać tej opcji, bo jest włączana automatycznie. Jeden z kilkudziesięciu przycisków na pasku. Niepojęte. Swoją drogą, w tym przypadku bardzo wyraźny banding występuje na wielu zdjęciach, niezależnie od tego, jak bardzo różnią się od oryginału. Nie wiem też, dlaczego druga fotoksiążka (z psem) wyszła nieporównanie lepiej.

Niemniej chyba mamy winnego. Dzięki!

Re: Banding w fotoksiążce CEWE

: 21 września 2017, 00:25 - czw
autor: Z_photo
voteck pisze:
20 września 2017, 21:56 - śr
... nie musiałem włączać tej opcji, bo jest włączana automatycznie.
Korekty po stronie drukarni do opcja domyślna - dedykowana tym zleceniodawcom, którzy z różnych powodów nie edytują fotografii przed ich osadzeniem w projekcie.
W przypadku zdjęć "dopieszczonych" lepiej tę opcję zdezaktywować przed uruchomieniem projektu.

voteck pisze:
20 września 2017, 21:56 - śr
Swoją drogą, w tym przypadku bardzo wyraźny banding występuje na wielu zdjęciach, niezależnie od tego, jak bardzo różnią się od oryginału. Nie wiem też, dlaczego druga fotoksiążka (z psem) wyszła nieporównanie lepiej.
Dawno nie korzystałem z usług Cewe/Fotojokera, ale w przeszłości okazjonalnie zdarzały się wpadki - wszak każdemu się zdarzają.
Nie ma jednak problemu z ponownym wydrukiem, jeśli klient zgłosi zastrzeżenia co do jakości - przynajmniej ja nie miałem (raz zdarzyło mi się zgłosić takowe, przy czym zgłosiłem je w salonie, pokazując na czym polega problem). Bez szemrania przyjęto reklamację i po 2 lub 3 dniach otrzymałem album wydrukowany poprawnie.