NEC PA271Q - wstępne wrażenia

[Czornyj]

Multiprofiler daje wszechpotężne możliwości hiperprecyzyjnego ustawienia monitora pod konkretne warunki - w dodatku znacznie dokładniej niż ktokolwiek kto robi to zdalnie (czyli praktycznie na chybił-trafił).

Równomierność matryc Panasa natywnie jest bliska ideału, a po elektronicznym wyrównaniu praktycznie idealna, co znajduje swe potwierdzenie na załączonym certyfikacie z pomiarami wykonanymi CA-2500. Wystarczy sobie oglądnąć kilka tych kartek by szybko dojść do wniosku że są równe jak stół.

Wady pikseli w NEC nie występują nawet w EA, w PA tym bardziej. Mogą tylko od wielkiego dzwonu wyskoczyć po transporcie, jak ktoś naprawdę solidnie pieprznie kartonem z monitorem (statystycznie przypadki 1 na 1000).

Producent niczego tu "zapalczywie nie gloryfikuje" - są to wyłącznie moje prywatne obserwacje.

[Kocur]

Równomierność matryc Panasa natywnie jest bliska ideału, a po elektronicznym wyrównaniu praktycznie idealna, co znajduje swe potwierdzenie na załączonym certyfikacie z pomiarami wykonanymi CA-2500. Wystarczy sobie oglądnąć kilka tych kartek by szybko dojść do wniosku że są równe jak stół.

Jak to kształtuje się w przypadku czerni? Jakiś BLB, clouding?

[Czornyj]

Jak to kształtuje się w przypadku czerni? Jakiś BLB, clouding?

Na niewielkiej na razie próbie kilku sztuk nie dopatrzyłem się niczego, do czego można by się przypieprzyć.

[max]

bez urazy, nie ma w tym nic nadzwyczajnego
oddajesz samochód do zaufanego i sprawdzonego warsztatu albo w garażu po godzinach prowadzisz swój własny
każdy ma wybór jak chce spędzać czas
jeden będzie sam zmieniał olej i filtry, a inny woli w tym czasie zarabiać albo spędzać czas z rodziną

Żadnej urazy nie mam, tylko sobie dyskutujemy na forum. Odmienne zdanie jest czymś całkiem naturalnym, a wynika z odmiennych doświadczeń, wiedzy itp.
Po prostu uważam, że porównanie kalibrowania monitora typu PA271Q z serwisowaniem samochodu jest zupełnie nietrafione. Potrzebny poziom wiedzy i zaplecza technicznego oraz poziom trudności jest po prostu kompletnie inny.

Ponadto ustawianie monitora porównałbym raczej do ustawienia fotela, kierownicy i lusterek, a nie do wymiany oleju. Kalibracja/regulacja monitora nie jest czynnością serwisową (jak wymiana matrycy itp.). Należy po prostu do zestawu zwykłych czynności obsługowych profesjonalnego (lub ambitnego amatorskiego) użytkownika. Tu się nie naprawia i nie serwisuje (dopóki się coś nie popsuje), tu się tylko ustawia i/lub reguluje.

PS. Wiem, że prawidłowe ustawienie fotela, kierownicy i lusterek wykracza poza możliwości bardzo wielu kierowców samochodów, nie znaczy to jednak, że należy w każdym przypadku polecać z tego powodu wizytę w autoryzowanym serwisie.

[Tom01]

Jako punkt odniesienia podaję wersje z monitora seryjnego:
Firmware R1.001A
SpectraView Engine 5.00

Nic na razie się nie zmieniło w numerze wersji.

Ale defektu w zielonym kanale nie widzę.

[qop]

Goły PA jest fabrycznie wygrzany, wyselekcjonowany, skalibrowany do bólu i wymasowany piersiami japońskich dziewic. Fizycznie nie da się tego już zrobić lepiej, bo nikt nie wyda ponad 100tyś euro na sprzęt i nie poświęci kilku dni na monitor, a nawet jeśli to nie miałby oprogramowania umożliwiającego "poprawianie fabryki".

O ile liniowość EA można w prosty sposób poprawić prostym zestawem za 1kpln, o tyle w przypadku PA skalibrowanego Konicami-Minoltami CS-2000, CA-310 oraz CA-2500 ew. poprawianie fabryki ma raczej wymiar czysto humorystyczny - ew. rekalibracja ma sens po czasie, w miarę zużycia się podświetlenia (o ile w ogóle - bo monitor jest zdumiewająco skutecznie i w czasie rzeczywistym stabilizowany elektronicznie).

Na próbie kilku sztuk homogeniczność podświetlenia PA271Q nawet z wyłączonym DUC jest lepsza niż dowolnego EA z włączonym DUC. O jakości homogeniczności czerni przez litość nie ma nawet co wspominać, bo w EA coś takiego jak "jakość czerni" po prostu seryjnie nie występuje w EA.

Cały czas bijemy pianę porównując ceny EA i PA. Proszę spojrzeć na selekcjonowanie i profilowanie pod klienta w kontekście usługi dodatkowej w sensie ogólnym.
Jeśli ktoś ma życzenie za dopłatą otrzymać egzemplarz fachowo sprawdzony to ma taką możliwość i tyle.
Jeżeli ktoś wpadnie na pomysł aby za dopłatą pod drzwi klienta monitor dostarczała seksowna modelka w stroju topless, która pomoże go podłączyć, skalibrować i jeszcze dodatkowo wygrzać, też nie widzę powodu aby go tu krzyżować.

[max]

Jeśli ktoś ma życzenie za dopłatą otrzymać egzemplarz fachowo sprawdzony to ma taką możliwość i tyle.
Jeżeli ktoś wpadnie na pomysł aby za dopłatą pod drzwi klienta monitor dostarczała seksowna modelka w stroju topless, która pomoże go podłączyć, skalibrować i jeszcze dodatkowo wygrzać, też nie widzę powodu aby go tu krzyżować.

Ależ masz całkowitą rację. Sęk tylko i wyłącznie w tym, że Tom01 zawsze, wszędzie i w każdym przypadku taką usługę wmawia jako niezbędną, co uważam za nieuczciwe.

Po prostu miesza rolę bezinteresownego doradcy z interesownym sprzedawcą.

[Tom01]

Ależ masz całkowitą rację. Sęk tylko i wyłącznie w tym, że Tom01 zawsze, wszędzie i w każdym przypadku taką usługę wmawia jako niezbędną, co uważam za nieuczciwe.

Po prostu miesza rolę bezinteresownego doradcy z interesownym sprzedawcą.

Jeśli sprzedawca samochodu od razu proponuje założenie dywaników, opon na zimę, zatankowanie itd, to jest nieuczciwe? Co Pan w ogóle plecie? Z mojego puntu widzenia, seryjny EA to półprodukt. Należy go przygotować, skorygować i wówczas dopiero jest godny polecenia.

[max]

Co Pan w ogóle plecie? Z mojego puntu widzenia, seryjny EA to półprodukt. Należy go przygotować, skorygować i wówczas dopiero jest godny polecenia.

To jest wątek o PA271Q. Tu nie ma czego przygotowywać.

[Tom01]

To jest wątek o PA271Q. Tu nie ma czego przygotowywać.

Tak się Panu tylko wydaje.

[Czornyj]

Po prostu uważam, że porównanie kalibrowania monitora typu PA271Q z serwisowaniem samochodu jest zupełnie nietrafione. Potrzebny poziom wiedzy i zaplecza technicznego oraz poziom trudności jest po prostu kompletnie inny.

Kalibracja i profilowanie monitora polega na:
- linearyzacji jego TRC do określonej funkcji
- ustawienia luminancji bieli w celu uzyskania jaskrawości zgodnej ze standardem bądź warunkami obserwacji wydruków
- ustawienia luminancji czerni w celu uzyskania kontrastowości zgodnej ze standardem bądź wydrukiem
- ustawienia barwy bieli zgodnie ze standardem bądź barwą papieru w określonym świetle
- ustawienia gamutu barwowego zgodnie ze standardem bądź wg. "widzimisię", lub w celu zasymulowania przestrzeni barwnej danej techniki druku
- stworzenia profilu ICC charakteryzującego wyświetlacz w stanie po skalibrowaniu.

WSZYSTKIE powyższe aspekty możliwe są do zrealizowania przy pomocy oprogramowania Multiprofiler z precyzją równie dobrą bądź lepszą niż w przypadku kalibracji nowego monitora PA271Q przy pomocy oprogramowania SVII oraz sensora i1Display Pro.

Kalibracja uwzględniająca warunki polega na:
- dopasowaniu jaskrawości 50% szarości (120, 120, 120) do ambientu
- modyfikacji TRC w celu kompensacji wpływu efektu Bartlesona-Brenemana
- modyfikacji barwy bieli w celu kompensacji efektu kontrastu równoczesnego, Stevensa & Hunta
- modyfikacji barwy bieli w calu uzyskania zgodności z barwą papieru w konkretnym oświetleniu

Aby w praktyce wykonać kalibrację uwzględniającą warunki należało by dokonać pomiarów spektroradiometrycznych warunków abientu użyszkodnika urządzeniem za min. ok. 40tyś złotych, a następnie użyć ich do stworzenia targetu uwzględniającego korelatów CIECAM02, tylko że po pierwsze - oprogramowanie do sprzętowej kalibracji nie ma możliwości tworzenia targetów z korelatami CIECAM02, po drugie - ekonomicznie nie opłaca się kupować spektroradiometru do tego typu pomiarów, a nawet gdyby się opłacało to warunki są zmienne, więc trzeba by siedzieć cały dzień i mierzyć je jak debil, a nawet gdyby je pomierzyć, to z uwagi na niedoskonałości modeli percepcji CIE na końcu tej żmudnej, czasochłonnej i bajońsko kosztownej zabawy wcale niekoniecznie uzyska się perfekcyjne rezultaty. Dlatego też sprzętowa kalibracja uwzględniająca warunki otoczenia monitora jest piramidalną, paramontalną, gigantyczną i bezecną BZDURĄ.

Aby dokonać kalibracji uwzględniającej warunki najłatwiej jest skalibrować warunki - wsadzamy za monitor neutralny ekran (trochę białej farby, pianka modelarska, arkusz papieru, matowy polipropylen - 5-20zł), oświetlamy go neutralnym światłem, dopasowujemy jego jaskrawość do jaskrawości średniej lub vice versa (YN-360S - 160zł). W ten sposób inwestując w porywach do 200zł uzyskamy znacznie lepszy efekt, niż po hipotetycznej, w praktyce nierealnej, sprzętowej kalibracji z gatunku science fiction.

Jeśli natomiast ktoś upiera się by takową kalibrację jednak przeprowadzić, to z relatywną łatwością można to zrobić przy pomocy Multiprofilera dokonując korekt TRC, barwy bieli i luminancji pod obserwację wizualną - jest to nieco pracochłonne z uwagi na figle adaptacji chromatycznej, ale ostatecznie i tak skuteczniejsze niż nierealna sprzętowa kalibracja SF.

[max]

To jest wątek o PA271Q. Tu nie ma czego przygotowywać.

Tak się Panu tylko wydaje.

Może konkretnie.

Goły PA jest fabrycznie wygrzany, wyselekcjonowany, skalibrowany do bólu i wymasowany piersiami japońskich dziewic. Fizycznie nie da się tego już zrobić lepiej...

... w związku z czym nie mam sensu już tego robić powtórnie.

Porównując do nowego samochodu kupionego w salonie. Ustawiamy w nim fotel, kierownicę i lusterka. Nie ustawiamy natomiast znowu zbieżności, geometrii i nie wymieniamy oleju. Nie ma takiej potrzeby.

[Czornyj]

Jako punkt odniesienia podaję wersje z monitora seryjnego:
Firmware R1.001A
SpectraView Engine 5.00

Jest nowy FW dla PA271Q, proszę o kontakt na maila lub PM.

[Czornyj]

Cały czas bijemy pianę porównując ceny EA i PA. Proszę spojrzeć na selekcjonowanie i profilowanie pod klienta w kontekście usługi dodatkowej w sensie ogólnym.
Jeśli ktoś ma życzenie za dopłatą otrzymać egzemplarz fachowo sprawdzony to ma taką możliwość i tyle.
Jeżeli ktoś wpadnie na pomysł aby za dopłatą pod drzwi klienta monitor dostarczała seksowna modelka w stroju topless, która pomoże go podłączyć, skalibrować i jeszcze dodatkowo wygrzać, też nie widzę powodu aby go tu krzyżować.

W sensie ogólnym selekcjonowanie i kalibrowanie PA jest znacznie bardziej bez sensu, niż dostarczanie i instalowanie go przez modelkę w stroju topless.

EA to inna bajka i nie ten wątek.

[Tom01]

W sensie ogólnym selekcjonowanie i kalibrowanie PA jest znacznie bardziej bez sensu, niż dostarczanie i instalowanie go przez modelkę w stroju topless.

Myślę, że Pan będzie sobie pozostawał na ustawieniach fabrycznych, ale ja jednak będę je sprawdzał i kalibrował. Poniżej pomiar sprzed chwili świeżego, seryjnego egzemplarza. Proponuję zobaczyć w powiększeniu. To nie jest "sławny" błąd tylko najzwyczajniej w świecie mało zgodna krzywa odpowiedzi tonalnej matrycy. Strzałką oznaczony przebieg naturalnej krzywej półtonalnej przy ustawieniu γ=2.2 w stosunku do przebiegu teoretycznego. Krzywa walidowana analizatorem Konica-Minolta CA-310, data kalibracji miernika 1.08.2018.

Zrzut ekranu 2018-12-11 o 15.11.33.png (48.6 KiB) Przejrzano 1535 razy

[Tom01]

Średni poziom odchyłek to około dE=0,8, więc całkowicie się z Panem zgadzam, że ciężko to będzie poprawiać przy kalibracjach amatorskim sprzętem. Ja jednak mogę i sądzę, że dalej będę robił swoje, wykorzystując przewagę nad "konkurencją". Pozwoli Pan również, że będę dopasowywał ludziom monitory do środowiska i środowisko do standardów dowolymi metodami jakie uznam za właściwe.

[max]

Ależ nikt Panu nie broni. Chodzi tylko o to, aby nie mieszał Pan swojego interesu i doradzania na forum w dobrej wierze. To po prostu się kłóci ze sobą.

[Tom01]

Nic się nie kłóci. Polecam takie rozwiązania sprzętowe i usługi jakie uważam za dobre i godne polecenia. Dlaczego chciałby Pan, żebym polecał rozwiązania gorsze?

[Czornyj]

Myślę, że Pan będzie sobie pozostawał na ustawieniach fabrycznych, ale ja jednak będę je sprawdzał i kalibrował. Poniżej pomiar sprzed chwili świeżego, seryjnego egzemplarza. Proponuję zobaczyć w powiększeniu. To nie jest "sławny" błąd tylko najzwyczajniej w świecie mało zgodna krzywa odpowiedzi tonalnej matrycy. Strzałką oznaczony przebieg naturalnej krzywej półtonalnej przy ustawieniu γ=2.2 w stosunku do przebiegu teoretycznego. Krzywa walidowana analizatorem Konica-Minolta CA-310, data kalibracji miernika 1.08.2018.

Średni poziom odchyłek to około dE=0,8, więc całkowicie się z Panem zgadzam, że ciężko to będzie poprawiać przy kalibracjach amatorskim sprzętem. Ja jednak mogę i sądzę, że dalej będę robił swoje, wykorzystując przewagę nad "konkurencją". Pozwoli Pan również, że będę dopasowywał ludziom monitory do środowiska i środowisko do standardów dowolymi metodami jakie uznam za właściwe.

CA-310 nie jest wspierany przez oprogramowanie SVII, a nawet gdyby był to SVII fizycznie nie ma możliwości zmiany liniowości monitora serii PA - kalibracja jedynie "wywołuje" poprawną krzywą TRC skalibrowaną fabrycznie na sztywno z pamięci monitora.

W PA271Q chwilowo jest z tym problem z uwagi na babol w FW.

[max]

Nic się nie kłóci. Polecam takie rozwiązania sprzętowe i usługi jakie uważam za dobre i godne polecenia. Dlaczego chciałby Pan, żebym polecał rozwiązania gorsze?

Już pisałem o tym wielkokrotnie. Ponieważ bardzo często, ba, nawet w 80-90% przypadków na forum, trzeba się zmieścić w określonym budżecie. W związku z czym na czymś trzeba oszczędzić. Uważam, że najlepiej zaoszczędzić na powtórnym, bezsensownym, "wygrzewaniu, selekcjonowaniu, kalibrowaniu do bólu i masowaniu piersiami japońskich dziewic", nie zaś siłą rzeczy na samym monitorze.