mva.pl

Czy ten efekt nazywa sie wlasnie crosshachingiem?

gizmo07 pisze:Czy ten efekt nazywa sie wlasnie crosshachingiem?

Tak.

Takie pieniadze i taki szajs sprzedaja. Jak dystrybutor reaguje na reklamacje takiego produktu?
Wychodzi na to ze gruz za 600 zł był lepszym wyborem.

Podobny efekt zdarza się widzieć na telewizorach za 20 tys zł. Taka matryca. Nic się na to nie poradzi.

Tom01 pisze:Trzeba przebierać aby nie było.

Mam niejasne przeczucie, że ludzie nie po to wybierają najdroższą markę na rynku, żeby jeszcze dopłacać 250zł, czyli połowę "gruzu", do przebierania.

Tom01 pisze:Podobny efekt zdarza się widzieć na telewizorach za 20 tys zł. Taka matryca. Nic się na to nie poradzi.

W swoim teście tego monitora , nie wiem czy pisał Pan o tym, to lepiej rzeczywiście trzeba było kupić TN za małe pieniądze.

max pisze:Mam niejasne przeczucie, że ludzie nie po to wybierają najdroższą markę na rynku, żeby jeszcze dopłacać 250zł, czyli połowę "gruzu", do przebierania.

Ludzie kupują takie monitory dla konkretnych i unikatowych walorów jak szybkość kontrast, funkcje "noktowizyjne". Siatka jest jakimś skutkiem ubocznym wynikającym z konstrukcji matrycy, choć nie wiem dlaczego dokładnie powstaje. Identyczny efekt widziałem kiedyś masowo na plazmach Panasonica serii X. Serwis EIZO na razie uznaje to jako "typowe" i nie uwzględnia reklamacji. Nie wiadomo czy to stanowisko się zmieni, ale znając życie bardzo możliwe, że tak. Firmie zależy na dobrym imieniu i dość szybko reaguje na rzeczy nie podobające się użytkownikom.

czuk pisze:W swoim teście tego monitora , nie wiem czy pisał Pan o tym, to lepiej rzeczywiście trzeba było kupić TN za małe pieniądze.

Kiedy go pisałem, nie spotkałem się z tym objawem. Dopiero stosunkowo niedawno zauważyłem, że takie coś się może pojawiać, choć nie na wszystkich egzemplarzach.

TNki z zasady lepiej nie kupować. Nie ma co popadać w skrajności.

Mam, między innymi, i serię X. Swoją drogą rewelacyjny i bardzo tani telewizor. Mz. jakością obrazu bije na głowę 10x droższego LCDka.
Nic takiego nie mam. Może miałem szczęście.

Funkcja "noktowizyjna" to chyba po prostu zniekształcona "gamma", rozjaśniająca ciemne szarości. Nie ma co z tego robić kosmicznej technologii. Zdaje mi się, że w grach kiedyś (a może i dzisiaj też) były suwaczki regulujące gammę z poziomu gry/grafiki.
Kontrast to niewątpliwie zaleta w tego typu zastosowaniach.

Mam ten monitor od kilku godzin ale leci spowrotem do kartonu i bede sie kontaktowal w poniedzialek ze sprzedawcą.
Parodia, zeby tyle zapłacic i musiec oglądać takie pręgi w kilku miejscach na ekranie.

max pisze:Funkcja "noktowizyjna" to chyba po prostu zniekształcona "gamma", rozjaśniająca ciemne szarości. Nie ma co z tego robić kosmicznej technologii.

Miejscowo? Zależnie gdzie z analizy sceny jest wykryty ruch? FG takie miejsce rozjaśnia i wyostrza samoczynnie a pozostałą część obrazu zostawia w spokoju. Jeśli ktoś gra w Metro albo inne ciężkie FPS-y, takie bajer ułatwia dostrzeżenie wroga.

To pewnie nie to, ale przyszedł mi do głowy pomysł, że to może efekt uboczny takiego "ulepszacza"?

Czy dzieki selekcji mozna miec pewnosc ze trafi sie na egzemplarz bez tego efektu?

Ja bym go nie kłupił

To zależy. Jako monitor do domowej rozrywki sprawdza się znakomicie. Problem tylko w tym, że trudno dostać pozbawiony wspomnianej wyżej wady egzemplarz. Sam mam z tym problem. Cross-hatching psuje całkowicie radość z rozrywki, szczególnie widać to podczas efektu dymu lub mgły w grach. Jeśli jednak komuś się uda trafić "idealny" egzemplarz to na pewno będzie zadowolony.

Żeby była jasność ja 2421 oddalem ze względu na crosshatching. Mój sprzedawca kontaktował się w moim konkretnym przypadku z dystrybutorem i uzyskał informacje wprost: ten typ tak ma z racji rodzaju matrycy i nic się z tym nie zrobi. Jest to monitor turniejowy.
Nie znajdzie się egzemplarza pozbawionego tego efektu. Mój miał ok 30 procent powierzchni w crosshatchingu. Można znaleźć mniej, pytanie czy to będzie stysfskcjonowalo.

gizmo07 pisze:Żeby była jasność ja 2421 oddalem ze względu na crosshatching.Jest to monitor turniejowy.
Nie znajdzie się egzemplarza pozbawionego tego efektu. Mój miał ok 30 procent powierzchni w crosshatchingu. Można znaleźć mniej, pytanie czy to będzie stysfskcjonowalo.

Czyli co ,że turniejowy(rozumiem szybkie gry w sieci) to ma posiadać wadę,W ogóle to chyba teraz lepiej kupić TV+konsole do gier, nie jestem graczem, ale monitor mi się kojarzy do zastosowań związanych z pracą (tekst ,kolor itp.),inaczej byłby nie potrzebny, pozostało by tylko TV,a to wcale nie jest monitor.Na TN masz gorszy obraz,ale jaka różnica w cenie i może byłbyś bardziej zadowolony o dziwo

gizmo07 pisze:Jest to monitor turniejowy.

Czego ci Sprzedawcy nie wymyślą.

gizmo07 pisze:Żeby była jasność ja 2421 oddalem ze względu na crosshatching. Mój sprzedawca kontaktował się w moim konkretnym przypadku z dystrybutorem i uzyskał informacje wprost: ten typ tak ma z racji rodzaju matrycy i nic się z tym nie zrobi. Jest to monitor turniejowy.
Nie znajdzie się egzemplarza pozbawionego tego efektu. Mój miał ok 30 procent powierzchni w crosshatchingu. Można znaleźć mniej, pytanie czy to będzie stysfskcjonowalo.

Nie jest to do końca prawda. Pierwszy egzemplarz jaki miałem był pozbawiony cross-hatchingu, miał za to martwy piksel którego mieć nie powinien, dlatego go reklamowałem. Drugi który dostałem ma wszystkie piksele sprawne ale za to ma wyraźny cross-hatching. Jak teraz na to patrzę to martwy piksel w porównaniu do cross-hatchingu wydaje się być nieistotną wadą . Na zagranicznych forach można wyczytać, że udało się ludziom trafić "idealne" egzemplarze, tak więc takie się zdarzają. Natomiast prawdą jest, że w przypadku tego modelu ewidentnie kontrola jakości u EIZO spała...

Matthaios pisze:...w przypadku tego modelu ewidentnie kontrola jakości u EIZO spała...

Prawdopodobnie podano jej chloroform.

max pisze:Prawdopodobnie podano jej chloroform.

Sabotaż...