mva.pl

GrzesiekR pisze:Temperatura barwowa pochmurnego, jesiennego dnia, a słonecznego popołudnia bardzo znacznie się różni.

Oczywiście, ale to są zakresy 5000-7500K. Obniżanie nie działa tak samo jak zwiększanie temperatury.

GrzesiekR pisze:Żarówka 5000k podobno światło, które jest w odbiorze "trupioblade" lub coś koło tego.

To jest ekwiwalent światła słonecznego, więc trupie nie jest. Jest jednak takie wrażenie, jeśli jest go mało. Tak jak wyżej napisałem, im światła mniej, tym ma być "cieplejsze". Tak działają nasze zmysły. Inaczej wygląda nienaturalnie. Światła dziennego ma być odpowiednio dużo, tak jak słońca. Światła ciepłego ma być mało, tak jak świecy. Dlatego, przy kompozycji oświetlenia do pracy ważna jest jego jakość ale i ilość. Zakłócenie jednego lub drugiego powoduje zaburzenia percepcji.

95% to nie 100%. Zwykła LEDówka ma 80%.
Ilość światła dziennego jest duża, a z tej żaróweczki jest go mało. Dlatego mówię, żeby od razu brać najmocniejsze jakie są i to światło rozproszyć.

max pisze:95% to nie 100%. Zwykła LEDówka ma 80%.

Indeksy CRI (Ra) to nie są procenty!

max pisze:Ilość światła dziennego jest duża, a z tej żaróweczki jest go mało. Dlatego mówię, żeby od razu brać najmocniejsze jakie są i to światło rozproszyć.

Wszystko zależy od zastosowania. Jeśli ma być oświetlane całe pomieszczenie to tak, ma Pan rację. Jeśli oświetlany wydruk lub tło za monitorem, niekoniecznie.

Tom01 pisze:

GrzesiekR pisze:Temperatura barwowa pochmurnego, jesiennego dnia, a słonecznego popołudnia bardzo znacznie się różni.

Oczywiście, ale to są zakresy 5000-7500K. Obniżanie nie działa tak samo jak zwiększanie temperatury.

GrzesiekR pisze:Żarówka 5000k podobno światło, które jest w odbiorze "trupioblade" lub coś koło tego.

To jest ekwiwalent światła słonecznego, więc trupie nie jest. Jest jednak takie wrażenie, jeśli jest go mało. Tak jak wyżej napisałem, im światła mniej, tym ma być "cieplejsze". Tak działają nasze zmysły. Inaczej wygląda nienaturalnie. Światła dziennego ma być odpowiednio dużo, tak jak słońca. Światła ciepłego ma być mało, tak jak świecy. Dlatego, przy kompozycji oświetlenia do pracy ważna jest jego jakość ale i ilość. Zakłócenie jednego lub drugiego powoduje zaburzenia percepcji.

Hmm,...
Rozumiem, że nie chodzi tylko o natężenie światła na środkowej części powierzchni biurka pomiędzy dziennym a żarówką, tylko o całkowitą ilość światła wpadającą do oka. Bo przy takim samym natężeniu na określonej powierzchni i tak dużo lepsze jest dzienne.

GrzesiekR pisze:Rozumiem, że nie chodzi tylko o natężenie światła na środkowej części powierzchni biurka pomiędzy dziennym a zarówką, tylko o całkowitą ilość światła wpadającą do oka. Bo przy takiem samym natężeniu na określonej powierzchni i tak dużo lepsze jest dzienne.

Oko "całkuje" i to w ciekawy sposób. Ogólna "ilość" światła jest brana z całego obszaru ale z pewnej części pola widzenia duuużo bardziej niż z reszty. Dlatego zdjęcie leżące na stole oświetlane nawet niedużą lampką 5000K wygląda dobrze, pomimo że w reszcie pomieszczenia są halogeny 2700K.

Dlatego zdjęcie leżące na stole oświetlane nawet niedużą lampką 5000K wygląda dobrze, pomimo że w reszcie pomieszczenia są halogeny 2700K.

Panowie , własnie nie oto mi chodzi by w całym pokoju było 5000k, stanowisko przy monitorze ma mieć taką temperaturę by kolory były w miarę zachowane i poprawne!!!
I pan pytanie, czy dzięki tym led.... 6w,lub 10w, mogę to osiągnąć?

dotyczy to własnie ustalenia oświetlenia przed/za monitorem

Cyt. Kolegę;
Jeśli pracujemy przy innej jaskrawości monitora, musimy podstawić jej wartość do powyższych równań - czyli np. monitor skalibrowany do 80 cd/m^2 wymaga oświetlenia odbitki 80 x 3,141 = 250lx, oraz pracy na tle o jaskrawości stanowiącej 20%, czyli w tym wypadku 80 x 0,2 = 16 cd/^2, lub 16 x 3,141 = 50lx.

Dlatego chciałbym na biurku mieć 250 luk, a z tyłu około 50 lux jak będzie troszkę mniej to tęż dobrze,
czymś takim mierzę ;Light Meter hs1010

https://www.youtube.com/watch?v=U1DP8oXFdtw

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Współcz ... wania_barw

Tom01 pisze:Indeksy CRI (Ra) to nie są procenty!

A dlaczego tego nie utożsamiać z [%]?

Stanowisko, a i owszem, ale nie obszar fi 50cm. Do tak małego obszaru oko się nie zaadaptuje bo zdominuje go oświetlenie w sąsiedztwie, którego prawie nie będzie. Nie należy tu popadać w skrajności: cały pokój - pocztówka, tylko coś pomiędzy, czyli stanowisko. Stanowisko to biurko i ściana za nim, bo to jest cały czas w polu widzenia, gdy patrzymy na monitor.

PS. Światło dzienne nie świeci na klawiaturę, a na myszkę już nie.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/fd0f255d557e1afd

za monitor jest na wysokości 50cm, z każdej że stron biały brulion, i tylko to miejsce chce mieć w miarę dobra do obróbki...
Nie mam innego miejsca na środku pokoju jest lampa energooszczędna chyba 60w, daje światło chyba 2800k
Po lewej stronie biurka jest szafa rozsuwana i tez jest czarna .

Dlatego musiałem 3 strony oblepić na biało w dzien jest jasno ale wieczorem dramat, dlatego szukam światła w ta wnęke..

planuje dwie lampki w tyle do podświetlenia tła za monitor i jedna albo od góry kinkiet w sufit , albo kinkiet na dół

No i o to chodzi. Wnęka ma być oświetlona w miarę równomiernie, ale bez ekranu.
W pozostałej części pokoju nie ma być tylko ciemno.
Szczegóły dopasujesz w trakcie.

Przy takim kąciku i tak blisko ścianach ABSOLUTNIE nie radzę ich oświetlać, ani bezpośrednio ani do góry. Będzie Pan miał gromadę światła na powierzchni paneli LCD. Proponuję się skupić wyłącznie na oświetlaniu za monitorem.

Rozumiem, jakie swiatlo za monitorem
2x6w wystarczy?, może wiecej nie bedzie trzeba bo biurko jest glebokie na 70cm, jest ciasno z ze stron bo ma szerokość 80 cm
Trzeba liczyć ze monitor musi stać w pewnej odleglosci od sciany, tak patrzyłem na sucho, to przestrzeni roboczej będzie na około 50 cm przed monitorem.
Każda strona ściany biała, wiec powinno ladnie rozświetlić biurko,chyba rozswietlić, dobrze myślę

Tom01 pisze:Przy takim kąciku i tak blisko ścianach ABSOLUTNIE nie radzę ich oświetlać, ani bezpośrednio ani do góry. Będzie Pan miał gromadę światła na powierzchni paneli LCD. Proponuję się skupić wyłącznie na oświetlaniu za monitorem.

tak mam w końcu ustawione



na lampkach mam żarówki 2 x5000k po 6w.
U góry kinkiet 23W-1570 lum.w syfit

Ten czerwony luksomierz wskazuje 273 lux,

Toż to nie jest laboratorium, na cóż te pomiary? Wystarczyłaby jedna lampka dobrze ustawiona. Przy dwóch pewnie bym to inaczej ustawił i nie takie toporne. Ale to mój gust.

NocnyJastrzab pisze:Toż to nie jest laboratorium, na cóż te pomiary? Wystarczyłaby jedna lampka dobrze ustawiona. Przy dwóch pewnie bym to inaczej ustawił i nie takie toporne. Ale to mój gust.

Rozumiem, możesz coś zaproponować, bo delikatnie odbija mi się prawy róg,
Lampki dobrze ,że takie wybrałem, bo monitor duży, a biurko małe i gdyby nie te regulacje to nic bym nie wskórał.

Prawą lampkę jeszcze delikatnie w dół i do rogu.

Czy nie jest aby tak, że na czarno-białym zdjęciu stanowiska komputerowego, ekran pokazujący neutralną szarość powinien się zlewać z tłem za ekranem ?
Więc, aby było idealnie należałoby skądś pobrać jpg z neutralną szarością i jeszcze raz zrobić zdjęcie stanowiska w odcieniach szarości. Tak długo zmieniać umiejscowienie lampek, aż monitor zleje się ze ścianami za nim.

Docelowo byłby ideał i da się to osiągnąć, ale przy określonych warunkach. Tutaj może być raczej ciężko. Nie wiem, czy jest sens aż tak bardzo się przejmować. Ani to monitor graficzny, ani studio reklamowe. Ustawić możliwie optymalnie z tym, co jest.
Szarość wyświetlisz w PS > RGB 119/119/119.