mva.pl

Witam. Mam na oku monitor Eizo EV2450 ze zwrotu ze sklepu X-kom w outlet: https://allegro.pl/outlet-monitor-23-8- ... d00be2ff62
Czy w ogóle warto takimi monitorami się interesować? W przypadku tego konkretnego egzemplarza cena jest 300 zł niższa, niż nowego. Monitor miał wymienioną matrycę i posiada jakieś drobne zarysowania i otarcia na obudowie i podstawce. Jednak posiada pełną gwarancję.

Moim zdaniem nie warto.

Zwrot był z jakiejś przyczyny. Chce Pan poznać tą przyczynę na swoim biurku?

W sumie racja, bo bez powodu nikt by takiego monitora nie zwracał. Miał jakaś wadę matrycy, skoro była wymieniona. Ale czy faktycznie po tej wymianie już wszystko jest ok? Różnie jednak może być. Zainteresowałem się nim że względu że jednak jest tańszy o prawie 30 % niż nowy, ale 300 zł więcej i ma się pewny sprzęt.

Tego nie wie nikt. Ryzyko tego eksperymentu ciąży na Panu.

Wiem. Chyba jednak nie zaryzykuję. Dzięki za rady i pozdrawiam.

Wymieniona matryca więc był w serwisie, monitor lekko porysowany więc używany. Moim zdaniem 50% ceny nowego to i tak za dużo.

Kupiłem nowy monitor jednak. Mam go niecałe dwa tygodnie. Na razie brak jakichkolwiek zastrzeżeń. Mam tylko pytanko. W prawym i lewym górnym rogu monitora, na matrycy są takie malutkie kropeczki, one są już poza obrębem wyświetlania obrazu. Widać je pod światło. Czy to są czujniki jakieś?

Jeśli mówi Pan o kropce na przedłużeniu przekątnej, to są ślady technologiczne.

Tak to wygląda, po lewej stronie tak samo:

Dokładnie. To nie czujniki tylko ślady technologiczne, powstałe w czasie produkcji. "Bezramkowce" to miewają.

Ok, dzięki za odpowiedz. Czujniki są chyba na dole, pod ekranem.

Czujniki przede wszystkim są dużo większe.