Strona 1 z 1

Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 13 stycznia 2019, 21:16 - ndz
autor: wnarx
Po dwóch dniach korzystania z mojego nowego monitora, NEC EA271Q, zauważyłem podejrzaną mikroskopijną kropkę umiejscowioną mniej więcej w 2/3 szerokości i 2/3 wysokości matrycy. Gołym okiem kropka widoczna jest właściwie tylko na ciemnych tłach i mieni się na zielono i fioletowo, w zależności od kąta widzenia. Jest wprawdzie mała, ale wciąż na tyle dostrzegalna, aby irytować umysł ze skłonnością do perfekcjonizmu i myślenia obsesyjnego, którego jestem nieszczęśliwym posiadaczem.

Spróbowałem zrobić jej zdjęcia, ale nadal nie jestem pewien, co na nich widzę: czy jest to defekt dolnej części niebieskiego subpiksela? Chyba nie, bo fioletowe światełko zdaje się emanować nieco bardziej na prawo od tegoż subpiksela, a może nawet leżeć w zupełnie innej płaszczyźnie. Na załączonych ilustracjach rzeczony punkcik można podziwiać w samym centrum każdego kwadratu.

Byłbym niezmiernie wdzięczny za pomoc w zidentyfikowaniu tego problemu, jak również za wszelkie sugestie: co z nim robić? jak z nim żyć?

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 13 stycznia 2019, 21:59 - ndz
autor: Tom01
Pierwszy raz widzę takie dziwne uszkodzenie matrycy. Wygląda jak dziura w zewnętrznym polaryzatorze. Proponuję przyjrzeć się dokładnie wyłączonemu panelowi w tym miejscu, czy jest widoczna skaza. Proponuję zasięgnąć opinii serwisu.

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 14 stycznia 2019, 19:46 - pn
autor: wnarx
Serdecznie dziękuję za odpowiedź! Zdaniem serwisu jest to najpewniej "pewna forma uszkodzenia subpiksela", niestety - zbyt niepozorna, aby sprzęt zasługiwał na naprawę lub wymianę.

Pozostaje mi pocieszać się myślą, że mój nowy monitor cierpi na przypadłość tak egzotyczną i wyrafinowaną, że zdołała zaskoczyć nawet tak wybitnego specjalistę jak p. Tomasz.

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 14 stycznia 2019, 19:49 - pn
autor: Tom01
Moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z wadami pikseli. Z zewnątrz nie widać mikroskopijnej skazy mechanicznej?

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 14 stycznia 2019, 20:00 - pn
autor: wnarx
Tom01 pisze:
14 stycznia 2019, 19:49 - pn
Moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z wadami pikseli. Z zewnątrz nie widać mikroskopijnej skazy mechanicznej?
Świeciłem w to miejsce jasną lampą i przyglądałem się z bardzo bliska, ale nie zdołałem dopatrzeć się jakiejkolwiek nieregularności na powierzchni matrycy. Obawiam się zresztą, że na tym etapie jest to zagadnienie czysto akademickie - wiadomość z Beskidów zaznacza, że nawet gdyby miało to być "uszkodzenie polaryzatora lub ciało obce", wciąż nie przysługiwałaby mi żadna forma rekompensaty, bo tak niewielkie uszkodzenie "mieści się w normach producenta".

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 14 stycznia 2019, 23:15 - pn
autor: dbcooper1983
Przecież możesz zwrócić jeżeli monitor ma kilka dni grzecznie zwinąć kasę i zrobić podjazd nr.2 :D

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 15 stycznia 2019, 18:19 - wt
autor: wnarx
Miłośników zagadek kryminalnych i nieistotnych detali chciałbym powiadomić, że udało mi się ustalić (chyba?) ponad wszelką wątpliwość, że nieszczęsna kropka znajduje się w innej płaszczyźnie niż piksele, a mianowicie ponad nimi, czyli gdzieś na wierzchu.
1.jpg
Kropka w samym centrum. Widziana z frontu znajduje się w pionowym rzędzie czarnych pikseli między dwoma białymi kwadratami.
1.jpg (503.52 KiB) Przejrzano 3163 razy
2.jpg
Cóż to - widziana pod kątem kropka znikła?
2.jpg (433.48 KiB) Przejrzano 3163 razy
3.jpg
Nie - jest, gdzie była, ale teraz zasłania piksele białego kwadratu po prawej.
3.jpg (248.53 KiB) Przejrzano 3163 razy
dbcooper1983 pisze:
14 stycznia 2019, 23:15 - pn
Przecież możesz zwrócić jeżeli monitor ma kilka dni grzecznie zwinąć kasę i zrobić podjazd nr.2 :D
Pomijając nawet ewentualne wątpliwości etyczne, wyłożone przez Toma01 w tym wątku - czy rzeczywiście mogę? Jak rozumiem, przedmiot zwracany do sklepu w trybie zwykłego odstąpienia od umowy powinien tam trafić w stanie nieużywanym, tymczasem mój monitor zdążył te kilka dni poświecić i zarejestrować przebieg, a poza tym przylgnęło do niego trochę kurzu i nie wiem, czy będę w stanie go zetrzeć w sposób nie pozostawiający absolutnie żadnych śladów. Sklep zapewne może mi teraz udowodnić, że w świetle regulaminu "zmniejszyłem wartość produktu".

Re: Tajemnicza fioletowa kropka - prośba o pomoc w diagnozie

: 15 stycznia 2019, 18:34 - wt
autor: dbcooper1983
Kupiłeś w sklepie stacjonarnym czy przez internet ???? Jak to drugie to nie widzę problemu z oddaniem mimo drobinek kurzu :-) i kilku godzin przepracowanych.A z tym kurzem to żeś przesadził :shock: co Ty nie umiesz się tego pozbyć bez porysowania czy wydrapania dziury :D