Strona 1 z 1
					
				zakup pa271q
				: 28 sierpnia 2019, 09:43 - śr
				autor: wintermute
				Dzień dobry 
Jakis czas temu zawracałem tutaj Wam głowę na temat nec pa271q. Wersja podstawowa - nie color proof raczej mnie nie interesuje. 
Troiche to trwało zanim sie zdecydowałem ale w zasadzie decyzja podjęta i wkrótce kupuje. 
Pytanie gdzie to kupić? 
Chodzi mi o to by monitor miał profile na prace w srbg i adobe rgb dla trzech poziomów natężenia światła zastanego.  
Profile dla minilabów czy maszyn drukarskich  mię nie interesują - to sobie ustawie w narzędziach jakimi się posługuje. 
Po zakupie raczej nie bede go kalibrował w najbliższym czasie. Czy potrzebny mi SpectraView II? 
   
Nie chce tutaj oczywiście  urządzać jakiejś licytacji wiec jesli ktoś z was sprzedaje ten sprzęt i może mi go tak skalibrować to poproszę o info a odezwe sie na priv.
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 11:02 - czw
				autor: Tom01
				PA271Q w wersji podstawowej nie można skalibrować. Fabrycznie ma dyskwalifikujący defekt w oprogramowaniu, przez co na ustawieniach fabrycznych błędy są bardzo duże. Dokupienie licencji na kalibrację nie rozwiązuje problemu gdyż:
- Błąd nadal istnieje i defekty po kalibracji są koszmarne.
- Nie działa aktualizacja linearyzacji wewnętrznej.
Poprawnie ten monitor zachowuje się wyłącznie w wersjach CPr i COLOR.
Przykład zachowania "golca"
W takim stanie ten monitor dobrze się nadaje do długotrwałego ślęczenia nad tekstami, programowania, cad i tym podobnych zastosowań, gdzie jakość reprodukcji koloru nie ma priorytetowego znaczenia.
 
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 11:33 - czw
				autor: NocnyJastrzab
				Nie każdy ma takie straszne odchyłki.. Ale przecież trzeba postraszyć Klienta ;p
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 11:39 - czw
				autor: Tom01
				To zrzut z kompletnie przypadkowego egzemplarza. Da się dać gwarancję, że się taki nie trafi? No nie da się. Lepiej, moim zdaniem, powiedzieć jak jest, bez koloryzowania, nomen omen. 

 
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 17:02 - czw
				autor: AndN11
				Zachodzi tylko pytanie, czy w tej wersji "CPr i COLOR" błąd jest usunięty na stałe/definityfwnie ?, czy jeśli ktoś powiedzmy za pół roku wykona samodzielną kalibrację sprzętową uzyska wyniki podobne jak na tym obrazku powyżej... ?
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 17:42 - czw
				autor: Tom01
				Błąd o którym na forum jest głośno, może usunąć tylko producent. Niestety do tej pory tego nie zrobił. W wersji COLOR jest zamaskowany na tyle, że monitor można normalnie używać,  kalibracja obejmuje praktycznie cały zakres pracy urządzenia. Monitor jest autonomiczny. Nie potrzebna jest kalibracja i nawet samodzielna kalibracja tylko pogorszy wyświetlanie.
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 17:58 - czw
				autor: AndN11
				Tom01 pisze: ↑29 sierpnia 2019, 17:42 - czw
...
Nie potrzebna jest kalibracja i nawet samodzielna kalibracja tylko pogorszy wyświetlanie. 
 
Dość kontrowersyjne powiedziałbym twierdzenie..., nawet po roku, dwu, jest nie potrzebna ?
 
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 18:25 - czw
				autor: Tom01
				Nie jest potrzebna przez minimum kilka lat. Jakiś czas temu pisałem, o tym. To jest zupełnie inne urządzenie niż zwykłe monitory. Wiele zwyczajowych reguł w ogóle się go nie tyczy.
			 
			
					
				Re: zakup pa271q
				: 29 sierpnia 2019, 22:26 - czw
				autor: NocnyJastrzab
				Jak ktoś nie kombinuje to nie potrzeba. Już wcześniejsze PA były bardzo stabilne. Oczywiście łapał odchyłki, ale bardzo małe w dłuższym okresie czasu. I w zasadzie bardziej widoczne było w pomiarze, niż wizualnie w praktyce. W PA271Q jest przynajmniej o tyle fajnie, że informacja z wewnętrznego czujnika odpowiedzialnego za "podtrzymywanie" parametrów jest wywalona do Menu OSD do wglądu użytkownika. Co ciekawsze dla amatorów i opornych na wiedzę: ustawienie poprzez MultiProfiler daje minimalnie lepszą dokładność, niż po kalibratorze (jeszcze zależy jakim). Ale już kiedyś o tym wspominałem..