Strona 3 z 4

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 września 2016, 08:24 - śr
autor: deton24
Uwaga, niższa półka, ale optymistyczne opinie
S24F350FHU
LS24F350FHUXEN
S24E390HL

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 września 2016, 09:40 - śr
autor: Tom01
Optymistyczne opinie da się znaleźć o niemalże każdym sprzęcie na świecie. Nie znaczy to jednak, że będą choć minimalnie obiektywne. Masówka nie różni się specjalnie między sobą. Można brać ten, którego obudowa najbardziej się podoba.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 września 2016, 17:18 - śr
autor: deton24
Albo LS24F350FHUXEN który jest w kategorii polecanych w monitorach konsumenckich. Znajduje się w tym rankingu tam też ten Eizo.
Mają te Samsungi jakieś tam eye save.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 września 2016, 17:46 - śr
autor: czuk
deton24 pisze:Albo LS24F350FHUXEN który jest w kategorii polecanych w monitorach konsumenckich. Znajduje się w tym rankingu tam też ten Eizo.
Mają te Samsungi jakieś tam eye save.
Czytasz,czytasz,ale jakbyś stał w miejscu .Monitor marketowy ,czy jak go tam zwał nie spełni Twoich oczekiwań, już wszystko zostało ci podpowiedziane,masz problemy z oczami to tym bardziej to zły wybór,przynajmniej zobacz jak wygląda obraz na Eizo serii EV ,każdy poważny sklep jest ci w stanie udostępnić ten monitor do wglądu,jeżeli myślisz ,że za 600PLN kupisz przyzwoity monitor to wielki błąd.Twój wybór.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 września 2016, 19:40 - śr
autor: deton24
Stąd półśrodki i stanie w miejscu bo budzet od samej wiedzy nie rośnie.
Pierwszy monitor kupiłem za 170 zł.
Teraz mam brać za 1700.

Może jeszcze ogólnie zorientuje się w serii EV.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 13 listopada 2016, 20:25 - ndz
autor: deton24
Cóż. Mniejsze, czy też tańsze modele EV to matryca TN.
Ale to niby nadal seria EV. Czyżby te TNki pokonywaly monitory reklamowane jako przyjazne dla oczu? Czy właśnie te z lepszym podświetleniem, czy tez Flicker Free, ale za to na IPS czy PVA?

I dalej.
Odrobina researchu o starych modelach podprowadziła mnie jeszcze na Nec 2190UXp. Stoją po 400 zł.
Nie wiem czy warte tej ceny, a niektóre egzemplarze, choćby na Ebay mają cały wachlarz najróżniejszych defektów.
On jest chyba z 2009, a ktoś mi radził żeby nie rozglądać sie niby za starszymi monitorami niż 8 lat.

Z polecanych modeli na stronie zrobiłem 4 osobne filtry do wyszukiwania wszystkich modeli z polecanych, i obecnie, od osoby prywatnej, w niby dobrym stanie za 600 zł jest
NEC PA241W 24" 16:10
Ciekawe czy byłby sens się fatygować do sprzedającego osobiście, i co sprawdzać na miejscu.

Alternatywa to jeszcze ew. nowy monitor od Philipsa z serii Soft Blue, 247E6EDAW. Ma też Flicker Free.
Przekonuje mnie ta technologia SoftBlue, bo monitor z minimalizacja uchybień w obrazie ma robić coś, bez czego nie mogę używać obecnie swojej TNki, ma niby minimalizować światło niebieskie.
On niby przesuwa jakoś zakres wyświetlanych fal, zamiast to co robię we fluxie, czyli pogarszając obraz, na nosząc po prostu żółty odcień, żebym mógł w ogóle patrzeć.

A z oczami lepiej. Trochę tamtych kropli brałem, i od tamtej pory jest wreszcie poprawa. Tamtej TNki używam rzadko ostatnio, może dlatego zauważyłem poprawę ostatnio.
W dodatku, nakierowane dodatkowe światło za monitor rzeczywiście pomaga w nocy żeby tak monitor nie dawał po oczach. Ogólnie jest bardziej doświetlony pokój teraz. Wcześniej że światłowstrętu miałem półmrok.
Ale jakiś tani monitor przyjazny dla oczu jak najbardziej bym reflektował.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 14 listopada 2016, 10:51 - pn
autor: czuk
deton24 pisze: Odrobina researchu o starych modelach podprowadziła mnie jeszcze na Nec 2190UXp. Stoją po 400 zł.
Nie wiem czy warte tej ceny, a niektóre egzemplarze, choćby na Ebay mają cały wachlarz najróżniejszych defektów.
On jest chyba z 2009, a ktoś mi radził żeby nie rozglądać sie niby za starszymi monitorami niż 8 lat.
Nieśmiało bym zasugerował ,że może lepiej raz zaryzykować i kupić nowy monitor.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 14 listopada 2016, 10:55 - pn
autor: deton24
Można śmiało ;)
No to może Philips, ale recenzje bym musiał poczytać, tudzież przekonać sie do dołożenia 200 zł+ do niego względem czegoś innego.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 14 listopada 2016, 11:06 - pn
autor: czuk
Philips to robi w miarę dobre Tv nie monitory ;)

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 14 listopada 2016, 13:09 - pn
autor: deton24
Spodziewałem się.
Choć dla moich oczu to brzmi nieźle.

Tak źle i tak niedobrze.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 12:17 - pt
autor: deton24
Robię odkop.

No więc. Nic nie kupiłem xd

Po pierwsze chciałbym sprostować że odwoływałem się cały czas do modelu Neca 21" zamiast 20" jak błędnie pisałem, który był bodaj IPSem.

Przerzuciłem się na używanie fluxa i aplikacji Dimmer.
Dimmer obniża czerń poniżej poziomu OSD, i panelu karty AMD, w którym nawiasem już nawet nie da się ustawić w żaden sposób kolorów i jasności.

Niniejszym muszę przyznać że jest całkiem w porządku. Nawet na TV z IPS w ten sposób da się z bliska pracować, przynajmniej przy ustawieniu na najniższe jasnością ustawienie w OSD i przy wyłączeniu dynamicznego podświetlenia matrycy.

Dimmer potrafi być upierdliwy przy zamykaniu systemu, czasem wywali jakiś błąd przy zamykaniu i zatrzyma wyłączanie. Czasem po aplikacjach 3D zostaje ciemny obszar po niższej rozdzielczości.
Może jest lepszy soft tego typu.

Patrząc na większą wartość kontrastu w S2100 o całe 100 vs Nec (1000 vs 9000), to używając Dimmera w moim przypadku, i wiedząc że Eizo ma czujnik światła, pewnie lepiej by się sprawdził w moim przypadku.

Niemniej przy Dimmerze nawet i Nec byłby akceptowalny. Byle te monitory były nabyte z Pivotem, i to takim który się dobrze obniży, bo bardzo mi to polepszało percepcję obrazu gdy mogłem sobie dokładnie wyregulować.

Także, czy Nec, czy Eizo, byłoby fajnie.
Byle bez poważnych wad. Co może wymagać trochę zachodu w kwestii selekcji.

Ew. coś nowego byle nie TN, czy ew. nawet nie IPS w moim przypadku, bo monitor to jeszcze bliżej byłby ustawiony niż TV.

Lub z innych używanych może, coś nie starszego niż 8 lat, i z poprawką na poleasingowe, że mogą wymagać szczegółowych oględzin, albo wiecznego zwracania. Choć jakieś mniej sprawdzone konstrukcje pod względem kolorów czy całokształtu, których tu nie ma w rankingach, ale fajne dla oczu, też mogłyby się sprawdzić. Ale od osób prywatnych nie zawsze jest możliwość zwrotu.

Dodam jeszcze że te wszystkie technologie eye save, low blue, polegające na obniżaniu światła niebieskiego działają na podobnej zasadzie co flux. A okazuje się, że nawet gorzej. Takie są ponoć relacje. Także nie trzeba specjalnie na to patrzeć.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 12:50 - pt
autor: Tom01
Nie znam aplikacji Dimmer, ale jak wnioskuję, grzebie w LUT karty graficznej. Tego typu modyfikacja obrazu nie może wpływać na punkt czerni monitora, to niemożliwe.


S2100 w stosunku do 2170NX jest na innej matrycy, dlatego będzie kompletnie inny odbiór dynamiki (czerń/biel). Różnica w kontraście znamionowym nie oddaje rzeczywistych różnic miedzy nimi.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 13:30 - pt
autor: deton24
Nie wiem na co wpływa, ale działa to dobrze, i da się zejść niżej z jasnością niż w panelu karty kiedyś, przez co obraz staje się dla mnie akceptowalny.

Patrząc po mniejszych ciemniejszych prostokątach zostawianych na pulpicie po wejściu w 3D w niższej rozdzielczości niż natywna, po prostu Dimmer nakłada na pulpit przezroczysty prostokąt o większym ściemnieniu, które podlega dodatkowo regulacji.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 13:43 - pt
autor: Tom01
Programowe zmniejszenie jaskrawości polega na przycięciu palety. Prowadzi to do poważnych skutków ubocznych i radzę się nie przyznawać, że takie coś Pan robi bo to grzech i ortodoksi Pana ukamienują. :)

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 14:45 - pt
autor: deton24
Nie zajmuję się grafiką, więc nie widzę w czym problem.

Do poważnych skutków ubocznych prowadzi, ale nie szanowanie własnego wzroku.

Nie potrzebuję do niczego pełnej palety.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 14:56 - pt
autor: max
Tom01 pisze:Programowe zmniejszenie jaskrawości polega na przycięciu palety. Prowadzi to do poważnych skutków ubocznych i radzę się nie przyznawać, że takie coś Pan robi bo to grzech i ortodoksi Pana ukamienują. :)
Wielu osobom wystarczy 16 lub 256 kolorów. No i w ramach tego, żeby zielony nie mylił się z czerwonym, że o legendarnej liniowości nie wspomnę. Nie ma się co napinać. ;)
Najważniejsza jest możliwość regulacji jasności bieli, a ta w CCFL była słaba. Trzeba ciąć matrycą, kartą grafiki, programami, nożyczkami, czy co tam kto ma pod ręką. ;)

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 21 lipca 2017, 15:15 - pt
autor: deton24
Swoją drogą na oko nie widać jakiś zmian w kolorach jak to z reguły było przy grzebaniu w panelu GPU. Także ja z rozwiązania jestem bardzo zadowolony.
Poza problemami natury systemowej przy korzystaniu z niego.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 30 maja 2020, 11:35 - sob
autor: gekon
Odgrzebię trochę temat,bo jednak google kieruje ludzi cały czas do starych wątków
Eizo L997
Szukałem tak na szybko monitora dla córki na OLX
Znalazłem prawie nówkę HP E201 za 100zł i po drodze po niego miałem ofertę Eizo 997 również za 100zł.
Myślę sobie,będzie dobre jako pomocniczy monitor.Karta ma 4 wyjścia (Quadro P4000) więc czemu nie.
Córka nawet słyszeć nie chciała o tym eizo…
No i podłączyłem dziadka do swojego kompa.
Ten tekst piszę teraz na L997.
Kurcze,ten obraz jest fenomenalny!
Mam Eizo CX240.Kupiłem go za 5600zł
Obraz jest taki sam na obu.Jednak szarość i biel już nie.
Dla oka lepszy jest 997,więc...polecam.
Świetny monitor w cenie kabla? Tak.To możliwe.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 30 maja 2020, 13:43 - sob
autor: deton24
Jakoś mnie ten monitor nie porwał w porównaniu do 2170NX, pomimo jego przesyconej czerwieni w porównaniu do mojej poprzedniej TN. Choć zwyczajnie pewnie też nie jestem przyzwyczajony do neutralnych kolorów, albo ta czerń/kontrast z MVA zrobiły na mnie takie wrażenie.

Co do softa ściemniającego, znalazłem lepszy - Dimscreen.
Można sobie skrótem klawiszowym regulować jasność. Nawet największe spawarki można tym wygodnie okiełznać o różnych porach dnia i nocy przy odpowiednim ustawieniu jasności i kontrastu w monitorze.

Do pary z fluxem z dodaną lokalizacją i zmienioną opcją o zaawansowanej regulacji kolorów, jest nawet znośnie.

Tam też wyżej napisałem błędnie o pivocie, a miałem na myśli regulację wysokości i opcjonalnie wychylanie do przodu i w tył. W 21" 4:3 bardzo pomagało w idealnej regulacji położenia obrazu monitora, który też zwyczajnie jeszcze nie jest przesadnie duży, ale spory po przesiadce z np. 17" 5:4.

Czy uważacie zatem, że ten L997 do grafiki jest lepszy od np. NEC EA234 WMi?
Niby się mówi że to takie minimum socjalne do grafiki, ale i potem niektórzy sporo retuszy po tym monitorze musiało poprawiać, więc bezpieczniej pewnie celować w chociaż w P232W czy CS230.
L997 np. bodaj możliwości kalibracji żadnej nie ma.

Re: Nec 2170NX vs Eizo L997 vs S2100 - męczenie oczu

: 30 maja 2020, 17:22 - sob
autor: Kyle
deton24 pisze:
30 maja 2020, 13:43 - sob
, pomimo jego przesyconej czerwieni w porównaniu do mojej poprzedniej
Kwestia oprofilowania.
deton24 pisze:
30 maja 2020, 13:43 - sob
L997 np. bodaj możliwości kalibracji żadnej nie ma.
Jakieś ma na pewno ( np. R G B gain). Tylko pytanie jak dokładnie przetwarza on wewnętrznie. By nie było tak, że po kalibracji temp. barwowej pojawia się banding, bo elektronika nie ma odpowiedniej nadmiarowości.