mva.pl

Dodał Pan taki sam post na poprzedniej stronie, jest Pan adminem i ani nie wyedytował go ani nie skasował?

Tom01 pisze: Zasadniczo poziom dewiacji jest we wszystkich tanich podobny, czyli daleko poza granicą widoczności i uciążliwości. Różnice w tej klasie nie mają wielkiego znaczenia.

Czyli problem jest nieuciążliwy?

Tom01 pisze:Jeśli monitor jest poprawnie zaprojektowany, to z natury nie ma niebieskiego obrazu i nie trzeba nic robić. W tanich, trzeba ratować się regulacją gain RGB, o ile jest, choć jest to najczęściej regulacja stratna.

Pan nic nie robi? Trzeba przecież zmieniać temperaturę barwową na cieplejsze tak czy inaczej.
Proszę powiedzieć, na jaką jasność ustawia pan w dzień oraz wieczór? Oraz jakie stosuje Pan temperatury barwowe w dzień oraz w nocy?

Tom01 pisze:Chodzi o jakość samego ekranu, w sensie matrycy, odpowiednie wsparcie elektroniczne ze strony procesora obrazowego.

Dzięki procesorowi obrazowemu w Eizo jest mniej niebieskiej części widma przy tych samych ustawieniach dla Eizo i monitorów masowych?

pvali pisze: ↑

16 października 2019, 06:15 - śr

Czyli problem jest nieuciążliwy?

BARDZO uciążliwy. Jak napisałem na tym poziomie wybór jest między dżumą a cholerą.

pvali pisze: ↑

16 października 2019, 06:15 - śr

Pan nic nie robi? Trzeba przecież zmieniać temperaturę barwową na cieplejsze tak czy inaczej.
Proszę powiedzieć, na jaką jasność ustawia pan w dzień oraz wieczór? Oraz jakie stosuje Pan temperatury barwowe w dzień oraz w nocy?

W jakim sensie "nic nie robi"? Proszę odróżnić kosmetyczne korekty wynikające np a ambientu lub dostrojenia do lampy referencyjnej, od przeregulowania poza zakres projektowany przez producenta.

Jaskrawość ustawia się tak, aby, mówiąc kolokwialnie, ekran nie raził w oczy. Będąc dokładniejszym, kartka trzymana w ręku nie może być dużo ciemniejsza niż "kartka" wyświetlona np w notatniku. I nie ma znaczenia dzień czy wieczór.

pvali pisze: ↑

16 października 2019, 06:15 - śr

Dzięki procesorowi obrazowemu w Eizo jest mniej niebieskiej części widma przy tych samych ustawieniach dla Eizo i monitorów masowych?

Między innymi, choć to jedna z głównych różnic. Proszę pamiętać, że to "elektronika", a nie matryca, zapewnia 80-85% tego co widzimy na ekranie.

Co to jest CCT?

Skorelowana temperatura barwowa. Czyli przybliżenie, rzutowanie rzeczywistych koordynatów na krzywą Plancka.

Z zaciekawieniem przeczytałem cały wątek, choć przyznam iż czytając go czułem się jak na wykładzie z fizyki kwantowej. Ale same "suche fakty" ciekawe + interesujące i zmusiły mnie do poczytania "co nieco" na ten temat w Internecie.
Ale jest jedna sprawa z "pokrewnej branży", która nie daje mi spokoju - mianowicie rynek smartfonów, czyli urządzeń z którymi w ciągu dnia mamy bardzo dużą styczność. Czy wyświetlacze (ekrany) w tych urządzeniach mają podobne "bolączki" jak monitory komputerowe? Jak tam wygląda sprawa migotania? I co z "regulacja samych wyświetlaczy przez użytkownika - tutaj jedynie można zmienić stopień jasności, włączyć/wyłączyć automatyczną jasność. O regulacji kolorów nie licząc ustawienia typu neutralne/soczyste można zapomnieć. I co z rynkiem telewizorów? Jak to tam wygląda? I jak sprawa ma się w porównaniu LCD vs OLED? I dlaczego OLED-y są tak absurdalnie w stosunku do LCD drogie? Dlatego, że ta technologia dopiero "raczkuje", czy jest jakiś inny powód?
I czy jest coś takiego jak "kalibracja telewizorów/ekranów smartfonów?
Pytam z czystej ciekawości bo chętnie bym się dowiedział nowych rzeczy, a temat mnie zaciekawił i "zaintrygował".

Trakotitek pisze: ↑

08 czerwca 2020, 18:35 - pn

...
Ale jest jedna sprawa z "pokrewnej branży", która nie daje mi spokoju - mianowicie rynek smartfonów, czyli urządzeń z którymi w ciągu dnia mamy bardzo dużą styczność. Czy wyświetlacze (ekrany) w tych urządzeniach mają podobne "bolączki" jak monitory komputerowe? Jak tam wygląda sprawa migotania? I co z "regulacja samych wyświetlaczy przez użytkownika - tutaj jedynie można zmienić stopień jasności, włączyć/wyłączyć automatyczną jasność. O regulacji kolorów nie licząc ustawienia typu neutralne/soczyste można zapomnieć.

To byłby już chyba przerost formy nad treścią, ale kto wie może i z biegiem czasu pojawi się takie coś i w smartfonach.
Mam 5 calowego Xiaomi (ekran IPS) gdzie w regulacji kolorów są do ustawienia : Ciepłe, Standardowe, Chłodne. Przy ustawieniu na Ciepłe biel w przeglądarce internetowej smartfona niewiele odbiega od bieli w skalibrowanym monitorze na 6500K. Zdjęcia też wyglądają (kolorystycznie) całkiem przyzwoicie. Czegóż chcieć więcej.
Nawet jakby były jakieś dodatkowe regulacje wątpię aby ktoś z tego korzystał (mogłoby być więcej szkód jak pożytku). Większość ma pewnie i tą biel "źle ustawioną" (znaczy podług siebie) i ekraniki smartfona świecą na różowo lub niebiesko.

Trakotitek pisze: ↑

08 czerwca 2020, 18:35 - pn

... I co z rynkiem telewizorów? Jak to tam wygląda? .../.../... I czy jest coś takiego jak "kalibracja telewizorów/ekranów smartfonów?

Kalibracja Telewizorów LCD oczywiście jest możliwa do przeprowadzenia, no może w tych najtańszych modelach nie lub utrudnione. Nie zagłębiałem się aż tak w tym temacie.

AndN11 pisze: ↑

08 czerwca 2020, 19:32 - pn

Kalibracja Telewizorów LCD oczywiście jest możliwa do przeprowadzenia, no może w tych najtańszych modelach nie lub utrudnione. Nie zagłębiałem się aż tak w tym temacie.

Z tego co zaglądałem do takich ponad przeciętnej klasy TV, to tam suwaczków całkiem sporo (np. 10 punktowa regulacja gammy) ... tylko teraz baw się tym pierdylionem suwaczków przy kalibracji Także moze i się da, ale czasu poleci trochę. Może jak mnie kiedy chwyci fantazja, to podepnę TV pod PC i postaram się w OSD skalibrować równo do gammy 2.2, 6500K i pooglądać co ostatecznie wyjdzie z tego ... ale na razie to mi się nie chce, bo wiem, że pół dnia poleci na tą zabawę jak nic.

Kalibracja TV jest jak najbardziej możliwa i zwykle sprzętowo są większe możliwości kalibracji niż w większości monitorów desktopowych. Sam proces jest jednak bardziej upierdliwy, pracochłonny, wymagający innego oprogramowania i lepszego sprzętu (ekstremalnie drogiego).

OLEDy po prostu jeszcze się nie opłacają w monitorach desktopowych i mają swoje wady (np. mienią się w funkcji kąta obserwacji, mają problemy z wypalaniem obrazu).

Propos wypalania się obrazu. Na 6-cio letnim LCD TV LG 55cali ze średnio-niższej półki (konkretnie model LG 55LA620S), który mam okazję teraz oglądać jest całkiem wyraźny powidok - wypalenie luminoforu, logo i pasek dolny jednej ze stacji informacyjnych. Dobrze to widać na bardziej gładkim obrazie.

Mój oled wypalił się od wyświetlania napisów w filmach i serialach, a wcale nie oglądam dużo. Monitor oled to byłoby wyrzucanie pieniędzy.

Kyle pisze: ↑

08 czerwca 2020, 21:23 - pn

AndN11 pisze: ↑

08 czerwca 2020, 19:32 - pn

Kalibracja Telewizorów LCD oczywiście jest możliwa do przeprowadzenia, no może w tych najtańszych modelach nie lub utrudnione. Nie zagłębiałem się aż tak w tym temacie.

Z tego co zaglądałem do takich ponad przeciętnej klasy TV, to tam suwaczków całkiem sporo (np. 10 punktowa regulacja gammy) ... tylko teraz baw się tym pierdylionem suwaczków przy kalibracji Także moze i się da, ale czasu poleci trochę. Może jak mnie kiedy chwyci fantazja, to podepnę TV pod PC i postaram się w OSD skalibrować równo do gammy 2.2, 6500K i pooglądać co ostatecznie wyjdzie z tego ... ale na razie to mi się nie chce, bo wiem, że pół dnia poleci na tą zabawę jak nic.

Miałem tu na myśli usługę profesjonalnej kalibracji, ale to kosztuje (bodajże z 5 stówek).
To co piszesz raczej egzaminu by nie zdało, chyba, że TV służyłby jako monitor (poprzez HDMI) dla danego komputera, ale chyba nie o to chodzi. Do TV profilu nie prześlesz i kalibracji sprzętowej (tak jak piszesz) chyba też nie zrobisz, ale mogę się mylić

To znaczy założyłem, że taką kalibracją suwaczkami (pomagając sobie oczywiście kolorymetrem) powinno się dać ekran "zlinearyzować" by miał ładną gammę 2.2 i temp. barwową ładnie 6500K. ... a kto wie, może da się tam też suwaczkami powycinać gamut tak, by wyszło równo sRGB. No tak czy inaczej, zabawa kroi się straszliwa.

Suwaczkami można (czasem) skalibrować punkt bieli. Nie ma żadnego związku ani wpływu na linearyzację.