Strona 2 z 2

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 21:35 - wt
autor: max
Tyle, że ja nie piszę o "dorosłym leszczu" który gra na giełdzie, a w każdym razie nie tylko.

Uważam również, że warto poświęcić swój czas, wysiłek, doświadczenie, umiejętności, na wytwarzanie czegoś wartościowego, użytecznego, czy choćby tylko pięknego, czyli tzw. wartości dodanej. Uczestniczenie w zbiorowej procedurze "wysysania" pieniędzy od takich pracujących, wytwarzających dobra ludzi, nie dając im od siebie nic w zamian, uważam za formę kradzieży. I powtarzam, nawet nie grajac bezpośrednio na giełdzie na niej tracimy. Na giełdacch "grają" potężne komputery wielkich zachodnich korporacji, wykonujace miliardy operacji na sekundę, wykonujące zlecenia kupna a potem sprzedaży w odstępie czasem kilku sekund. Nie ma to nic wspólnego z tworzeniem wartości dodanej, inwestowaniem, ani nie daje szansy na walkę z monstrum. Już kilkanaście lat temu Kasparow przegrał z komputerem (wykonywanym odpowiednio szybko algorytmem programisty). Dzisiaj nie mamy już żadnych szans na tym polu, więc proponuje przynajmniej nie podtrzymywac zjawiska nawet jeśli wydaje się nam, że na tym zarabiamy. Praca to nie jest (bo nie tworzy wartości dodanej), a pieniądz sam w sobie też nie jest wartością dodaną, produktem, czy jak go tam teraz nazywają.

Nawet jak zwiększymy na świecie 10x ilość pieniędzy, ani o 1 gram nie wzrośnie z tego powodu ilość chleba. Jeśli jednak upieczemy sami jedną bułkę, to ilość bułek na świecie zwiększy się. Niech każdy teraz zajmie się pieczeniem tej bułki, albo robieniem innej rzeczy ktòrą potrafi robić szybko i dobrze, a nie spekuluje na giełdzie okradając innych.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 21:57 - wt
autor: Tom01
Nieletni nie założy rachunku giełdowego.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 22:17 - wt
autor: max
Tom01 pisze:
26 grudnia 2017, 21:57 - wt
Nieletni nie założy rachunku giełdowego.
Yyy. Nie widzę związku z tokiem dyskusji ale i tak nie mam już nic do dodania. Myślę, że kto chciał coś zrozumieć z moich wypocin, to już skorzystał, a kto nie chciał, tego ja już nie przekonam.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 22:33 - wt
autor: czuk
max pisze:
26 grudnia 2017, 22:17 - wt
Tom01 pisze:
26 grudnia 2017, 21:57 - wt
Nieletni nie założy rachunku giełdowego.
Yyy. Nie widzę związku z tokiem dyskusji ale i tak nie mam już nic do dodania. Myślę, że kto chciał coś zrozumieć z moich wypocin, to już skorzystał, a kto nie chciał, tego ja już nie przekonam.
MAX nawet nie wiesz :) jakie to jest trudne,tylko twardziele są w stanie to uznać, to znaczy przyznanie się do błędu.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 22:43 - wt
autor: krzysio
Miałem napisać coś o kasynie, ale Tom w pewien sposób mnie uprzedził. Grę w ruletkę ciężko nazwać pracą, a gdyby wszelakie zakłady, np forex, działały przejrzyście i uczciwie, to można by to porównać do ruletki. Praca to obstawianie ruletki, miejsce pracy kasyno - ciekawe. Niestety, narzędzie finansowe działają ciut inaczej, istnieje możliwość kreowania niektórych zjawisk. To tak, jakby przy ruletce w kasynie część graczy mogła wpływać na to, gdzie w danym rozdaniu kulka wyląduje. I to nazywać pracą?

Max też wspomniał o czymś, co jest bardzo ciekawe. Ci grubsi gracze często obracają pośrednio naszymi pieniędzmi, choćby w postaci funduszy emerytalnych. W tej zabawie nawet nie chodzi o grę i zakłady, gdyby chodziło o grę i zakłady, to wynik nie byłby z góry ustalony. Niestety, kierunek transferowania środków jest z góry zdefiniowany, zdefiniowany jest dawca i biorca. Pozostaje jeszcze wąska grupa szczęśliwców, której czasem trafi się załapać na jakieś okruchy i obstawić ten kierunek zakładu, który ktoś już wcześniej zdefiniował jako wygrywający.

Odbiegnę odrobinę w bok. Dla mnie problem jest jeszcze nieco inny tutaj. Dla mnie pieniądz powinien pełnić rolę służalczą wobec szeroko pojętego przemysłu (wpakuję tu wszystko co wytwarza jakąkolwiek wartość dodaną). To powinno być wyłącznie czymś, co ułatwia wymianę dóbr. Niestety, rolę się odwróciły. Pieniądz (a właściwie już sam zapis cyfrowy, mocno umowny, z mocno umowną gwarancją) jest czymś, co ustawia całą resztą po kątach. Jak można wypaczyć niektóre rzeczy, fajnie pokaże prosty przykład Malmy (taka firma była kiedyś), zniszczono ją za pomocą narzędzia, które z definicji powinno służyć rozwojowi firm.

Tom, jesteś specjalistą, wysokiej klasy specjalistą, w pewnej wąskiej dziedzinie, odcinasz od tego jakieś tam kupony. Działam podobnie, w innej branży, choć niestety jest sporo lepszych tu ode mnie. Podobnie kształcę dzieciaka, wąsko i bardzo wysoko w tym co robi, głównie po to by mógł spokojnie patrzeć w lustro biorąc sensowne pieniądze za to co robi, by był ceniony za wiedzę, a nie za umiejętność wykorzystywania ludzkich słabości.

ps
A taki taki dowcip mi się jeszcze przypomniał, ma już długą brodę:
Zamienię syna bankiera na córkę prostytutkę, tu i tu wstyd, to drugie przynajmniej nie kradnie.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 22:51 - wt
autor: czuk
krzysio pisze:
26 grudnia 2017, 22:43 - wt

ps
A taki taki dowcip mi się jeszcze przypomniał, ma już długą brodę:
Zamienię syna bankiera na córkę prostytutkę, tu i tu wstyd, to drugie przynajmniej nie kradnie.
a
A ja nie rozumiem Pana dowcipu,tu większość mnie ma za idiotę i analfabetę ,ale czy takowym jestem?
Pan Tom01 napisał mi na PW abym był grzeczny,kuklturalny,nie chamemcały czas się zastanawiam jak ujmować Swoje wypowiedzi,ale i tak w jego bystrych oczach pozostanę idiotą ,jako czytelnik jego forum,a ja się za to nie zlinczuję ,może ON.

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 26 grudnia 2017, 22:56 - wt
autor: krzysio
Dowcip jak dowcip, nie ja go wymyśliłem, jednych może bawić, innych irytować, ktoś inny może jeszcze inaczej go odbierać ;)

Re: Monitor 4k do wykresow (gielda)

: 27 grudnia 2017, 00:21 - śr
autor: max
Jestem podobnego zdania co przedmówca. Nie strzępiłbym tu języka, ale trochę jeszcze wierzę w ludzką uczciwość oraz to, że im więcej (szczególnie młodych) ludzi zrozumie, że pieniądz sam w sobie nie jest celem, produktem ani wartością, tym mamy większe szanse na przetrwanie. Niestety trend jest taki, że coraz mniej ludzi zajmuje się prawdziwą pracą, polegającą na wytwarzaniu wartości dodanej, a coraz więcej na wszelakim pośrednictwie, tzw. finansowaniu, itp. Skutkiem tego coraz mniej opłaca się wytwarzać coś wartościowego, bo jest to nisko wyceniane i ciężko za to przeżyć, a coraz lepiej wychodzi się na czerpaniu korzyści z pracy innych, dotacjach, prowizjach itp. Do niczego dobrego to nie doprowadzi, bo wkrótce nikt nie będzie umiał zrobić butów, a wszyscy będą umieli grać na giełdzie, pobierać zasiłki, dotacje, prowizje, oprocentowanie, ubezpieczenia, derywaty, zakłady ....