mva.pl

Nie do końca tematyka tego forum, ale były już dyskusje o TV, więc może to kogoś zainteresuje, bo ja czekałem na to wydarzenie już od długiego czasu. Uważam, że warto o tym napisać, bo w Polsce zapewne przejdzie bez echa (bo pewnie trzeba będzie to zamawiać z gearbestu i podobnych zagranicznych sklepów i ew. dopiero później się pojawi normalnie na półkach).



Generalnie Xiaomi robi w większości przeciętny sprzęt, ale czasem uda im się coś, co zamiata konkurencję tak, że ta nawet po kilku latach nie jest w stanie zaoferować alternatywy na podobnym poziomie (tak było z Air Purifier i Mi Vacum oraz Roborock). Czasem zrobią też coś po prostu bardzo dobrego, co konkurencja też ma, tyle że w zupełnie innej cenie. Właśnie tak było z ich topowym projektorem sprzed 2 lat. Okay on nie należał do najtańszych, bo kosztował ok. 1500 USD, ale to był sprzęt bardzo wysokiej klasy i modele będące w stanie konkurować, były kilka razy droższe.

To wszystko były modele 1080p, ale wczoraj ruszyła przedsprzedaż nowego modelu 4K z HDR na który bardzo, ale to bardzo czekałem, a zapowiada się jeszcze lepiej niż wszyscy przypuszczali, bo cena pozostała taka w jakiej wcześniej był model 1080p - 9999 yuanów w preorderze i 14999 finalnie. Czyli realnie powinien za jakiś czas zejść do ok. 6000 zł w normalnej sprzedaży.

Wszystko co się teraz kręci jest dostępne w 4K, nawet w streamingu na Netflixie widać ogromną różnicę pomiędzy 4k a 1080p, tym bardziej jak się ogląda niemały ekran z max 2,5m jak ja, a HDR robi jeszcze większą robotę, więc różnica powinna być bardzo duża. Niestety 1080p o ile w TV się jakoś sprawdza, to przy wielkości ekranów projekcyjnych uważam za sporą wadę. Istnieją alternatywy do tego modelu, ale poniżej 5000 dolarów nie ma czego szukać, także szykuje się kolejny megahit. Ja zapowiedzią jestem zachwycony i czekam na pierwsze opinie użytkowników którzy już mieli do czynienia ze sprzętem kilka razy droższym, ale zdziwię się jeśli nie będą pozytywne.

Tutaj news po polsku: https://www.pokoleniesmart.pl/xiaomi-pr ... 99-juanow/

Ciekawe jaka czerń, bo z tego co widzę, w projektorach jest dużym problemem. No i równomierność oświetlenia przy tak dużej dysproporcji odległości od boków.

Też jestem ciekaw czerni, aczkolwiek w tej klasie projektorów raczej jest dobra (na pewno dużo lepsza niż w kinach, które zawsze mnie pod tym względem strasznie rozczarowują).

Przy czym równie ważny jest ekran. Ja używam Vertexa który ma gain 0,8, czyli taki szarawy i jest zamontowany w standardowym pomieszczeniu (bez czarnych ścian). Obecny projektor mam ze słabą czernią, niczym z takiego sobie LCD, a i tak jest nie gorsza jak w kinach. Ten Xiaomi pod tym względem będzie dużo lepszy. Jednak istnieją specjalne ekrany do projekcji dziennej, których spokojnie można używać bez gaszenia świateł i bardzo mi się taki marzy, bo przy słabym świetle czerń byłaby znakomita. W Polsce takie ekrany są dostępne i nawet produkowane, niestety u mnie to inna historia bo ich cena tutaj zabija - ponad 30 000 zł (i to w za małym rozmiarze). Może kiedyś zrobią taki zwijany, to sobie jakoś przywiozę z Polski.

W poprzednim modelu głównym zastrzeżeniem był duży input lag gdy ktoś podpinał PC do grania. Konsolowcy którzy nie grali zawodowo nie narzekali, więc liczę że ja też nie będę, a może udało im się to poprawić w nowszej wersji.

To jest projektor laserowy. Kompensacja trapezowa i jasności wynikającej z różnych kątów i odległości nie powinna być problemem. Mimo wszystko, tak na czuja, TV OLED wydaje się być lepszy, choćby pod względem jasności HDR i głębokości czerni oraz znacznie większej niezależności kontrastu od zewnętrznego oświetlenia.

OLED na pewno będzie lepszy - w 100% się zgadzam. Tylko kwestia ceny i być może dostępności, bo nie jestem pewny czy 150 calowe OLEDy są w sprzedaży, ale jak tak to na pewno bardzo drogie. Mnie 130 cali wystarczy, ale to i tak w OLEDach trochę abstrakcja, a w projektorach jest na wyciągnięcie ręki.

Jak się już spróbuje wielkich ekranów to nie ma odwrotu i kogo bym nie posadził przy moim zupełnie najzwyklejszym sprzęcie (bez ekstra czerni itd), to zawsze jest szok i każdy woli wrażenie jakie robi ta wielkość niż ultra jakość. Przy takim Xiaomi efekt byłby jeszcze bardzo mocno spotęgowany. Natomiast jakby były OLEDy w tej cenie i rozmiarze, to jasne że bym wybrał to zamiast projektora.

No nie, OLED to 55", ew. 65", ewentualnie chyba 77" dla burżujów, ale to i tak dość duże przekątne.

Ja oglądałem ostatnio jakiś standardowy projektor CANONa, chyba na żarówce halogenowej, bo mocno dmuchał. Obraz był dobry, lepszy niż się spodziewałem ale i tak wolę mniejszą plazmę lub OLEDa, za to oglądaną z mniejszej odległości (ta sama wielkość kątowa).

77" to od 35 tys zł wzwyż, więc jak na mój gust trochę abstrakcja jak za telewizor.

Problem w tym, że nawet na wspomnianych 77” nie uzyska się wrażenia tak dużego ekranu, chyba że siedząc jak na taborecie. Na porządnym fotelu z regulacją pochylenia i z tą podpórką na nogi, która nie wiem jak się nazywa, po wygodnym odchyleniu do tyłu haczyłoby się nogami o ekran i dopiero przy 90 calach da się to ogarnąć (a przynajmniej przy moich 186 cm wzrostu tak jest). Nie wyobrażam sobie już oglądać filmów inaczej.

A to i tak mocna prowizorka, bo przy takiej odległości zmiana pochylenia oparcia robi różnicę, a fajnie jest tylko w jedną osobę - ci co są obok mają już dużo gorsze wrażenia. Przy dużym ekranie kilka osób się rozsiada i wciąż jest świetnie.

Ja do plazmy używam wysięgnika Vogles. Natomiast, tak na marginesie, TV mi się już przejadło. Oglądam może z godzinę na tydzień. Jakość (w sensie wartości) filmów na HBO to dno i 5m mułu. Nie bardzo wiem do kogo jest to skierowane, chyba do dżdżownic.

Ja tam niektóre produkcje HBO lubię, za to jakość wizualna HBO GO dla wszystkich jest zagadką, bo nawet przy Netflixie 1080p wypada fatalnie, o 4K HDR nie wspominając (nie że tak są nagrane - późniejsze wydania bluray rzeczy robionych przez HBO są świetne, po prostu z nadawaniem tych treści są w poprzedniej epoce). Dla mnie projektor/TV to też w dużej części gry.