mva.pl

Orientuje się może ktoś z Was co konsument może zrobić w takiej oto sytuacji:
Zakupiony towar uległ pewnemu niedużemu uszkodzeniu podczas eksploatacji. Uszkodzenie nie wpływa na główną funkcjonalność urządzenia. Uszkodzenie nie powstało jednak w wyniku umyślnego lub nieumyślnego błędnego działania użytkownika ale z powodu błędu konstrukcyjnego urządzenia. Reklamacja składana jest na częściową brak funkcjonalności głównej.
A teraz konkretny tego przykład. Kieszeń na HDD SATA wewnętrzny 3,5'', taka aby można było podłączyć go do USB. W środku wysuwanej z zewnętrznej obudowy wewnętrznej "tacki" jest mała płytka PCB, kabelki sygnałowy SATA i zasilający oraz miejsce na sam dysk. Sygnałowy jest sztywny, płaski i za długi. Trzeba go mocno wyginać aby się upchał pomiędzy wsuwanym dyskiem a płytką i końcem obudowy. Spowodowało to peknięcie górnej części wtyczki kabelka SATA poprzez powstałą dźwignię sztywnego, wyginającego się, płaskiego kabelka sygnałowego. Jednocześnie również z tego samego powodu odpadł klej połozony na miejsce wlutowania końcówek. Pęknięcie to nie powoduje jednak nie stykania wtyczki z portem dysku. Jednak jeden dysk działa ok w pełni (o mniejszej pojemności) a drugi pojawia się i znika w systemie (niestety to ten był przeznaczony do użytku z tą kieszenią. Ów dysk działa bez problemu wewntąrz komputera stacjonarnego.
Serwis sklepowy zaraz na drugi dzień odrzuca reklamację z powodu tychże uszkodzeń.
Czy konsument może odzyskac stracone w ten sposób pieniądze?

A nie ma tam być czasami SATA z boczną wtyczką?

Nie, normalny SATA. Nie widziałem takiego z boczną ale raczej by nie pasował

GrzesiekR pisze:Czy konsument może odzyskac stracone w ten sposób pieniądze?

No cóż. Widzę bardzo ograniczone możliwości. Jeśli w szufladzie występują jakieś metale ziem rzadkich lub inne drogocenne, można spróbować dochodzić swych praw materialnych na jakimś złomowisku.

No właśnie,jak zareklamowłem buty(rozkleiły się) to mi powiedzieli,że powinienem tylko po suchym chodzić.

czuk pisze:No właśnie,jak zareklamowłem buty(rozkleiły się) to mi powiedzieli,że powinienem tylko po suchym chodzić.

Akurat w podobnej sytuacji mi pomógł rzecznik ochrony praw konsumentów i odzyskałem pieniądze.