mva.pl

Cześć!

Czy to prawda, że zdecydowana większość egzemplarzy monitorów z wąskimi ramkami (jak np. Eizo EV2455 albo NEC EA245WMi) ma problemy z podświetleniem wzdłuż górnej lub dolnej krawędzi ekranu? Chodzi mi nie tylko o tzw. backlight bleeding, ale również o efekty takie jak występowanie wzdłuż krawędzi ekranu ciemniejszych obszarów w regularnych odstępach.

Pozdrawiam.

Praktycznie wszystkie tańsze monitory mają jakieś defekty podświetlenia i to jest normalne.

Tom01 pisze: ↑

30 kwietnia 2017, 17:13 - ndz

Praktycznie wszystkie tańsze monitory mają jakieś defekty podświetlenia i to jest normalne.

Czyli co?.. tańsze Eizo ,Nec są porównywalne z monitorami DELL ,IYYAMA BEN,hur...

czuk pisze: ↑

02 maja 2017, 01:51 - wt

Tom01 pisze: ↑

30 kwietnia 2017, 17:13 - ndz

Praktycznie wszystkie tańsze monitory mają jakieś defekty podświetlenia i to jest normalne.

Czyli co?.. tańsze Eizo ,Nec są porównywalne z monitorami DELL ,IYYAMA BEN,hur...

Osobiście uważam ,że rynek monitorów LCD staje się coraz bardziej bez....produktywny.
Dlatego wszystko się wyrównuje i warto wybrać co każdemu odpowiada.

Jak ma nie być podobnie skoro np w dell'u a eizo siedzą te same matryce lg.

Nie zawsze te same. A jeśli nawet to nie ma bezpośredniego związku z ogólną jakością i podświetleniem. A to zależy głównie ilości i jakości warstw dyfuzyjnych. Sama matryca niewiele mówi o finalnej jakości obrazu.

prodarek pisze: ↑

02 maja 2017, 11:05 - wt

Jak ma nie być podobnie skoro np w dell'u a eizo siedzą te same matryce lg.

Sama matryca monitora nie czyni,tak jak sama karoseria nie czyni z samochodu wyścigowego,chyba to powinno być oczywiste?

Teoretycznie im bliżej taśma LEDowa krawędzi, tym trudniej uzyskać jednorodne, pozbawione prążków, podświetlenie. Teoretycznie, ponieważ niemal wszyscy stosują te same matryce, produkowane przez kilku producentów: LG Display, Samsung, AU Optronics.

Czasy, kiedy firma produkująca monitory wnosiła coś do budowy samego wyświetlacza (tutaj matrycy) dawno się skończyły. Teraz o budowie i jakości wyświetlaczy, a także nowych technologiach, decydują tylko powyższe trzy firmy. Jako rodzynek na marginesie marginesu można by jeszcze wymienić Panasonica i Sharpa, produkujących własne matryce LCD, ale w znikomych ilościach.

Tego typu "wynalazków" już dawno nie ma:

czuk pisze: ↑

02 maja 2017, 01:51 - wt

Tom01 pisze: ↑

30 kwietnia 2017, 17:13 - ndz

Praktycznie wszystkie tańsze monitory mają jakieś defekty podświetlenia i to jest normalne.

Czyli co?.. tańsze Eizo ,Nec są porównywalne z monitorami DELL ,IYYAMA BEN,hur...

Potwierdzam. Miałem niedawno na biurku DELLa U2415b (wyprodukowanego w lutym 2017 r.) oraz NECa EA245WMi. Równomierność w obu z nich była zbliżona. Na moje oko to w Dellu było nawet nieco lepiej. Backlight bleeding w obu monitorach jest zjawiskiem marginalnym (może obecnie produkowane Delle są już poprawione, bo moja sztuka jest o wiele lepsza od tych, co się widzi w internecie w postach z 2015r.). Inna sprawa, że ips glow w NECu jest zdecydowanie mniejszy. Warto tu też wspomnieć, że Dell jest lepszy z kolei pod względem minimalnego ustawienia jaskrawości. Da się zejść naprawdę nisko, a w Necu nawet na brightness 0% monitor daje srogo po gałach (jest oczojebny - świeci mocno).

Joseph123 pisze: ↑

21 maja 2017, 18:09 - ndz

Warto tu też wspomnieć, że Dell jest lepszy z kolei pod względem minimalnego ustawienia jaskrawości. Da się zejść naprawdę nisko, a w Necu nawet na brightness 0% monitor daje srogo po gałach (jest oczojebny - świeci mocno).

Warto tu wspomnieć, że to bzdura jest.

Jak odpisałem Panu w innym miejscu, NEC EA245WMi ma domyślnie działające automaty regulujące jaskrawość. Jest ich kilka i chcąc zbadać zakres regulacji, trzeba je wyłączyć. W rzeczywistości monitory tej serii schodzą do około 8-9 nitów. Jest to jedna z najniższych jaskrawości minimalnych na rynku. Ustępuje tylko EIZO serii EV, który schodzi do 0,5 nita.