Strona 1 z 1

Format 21:9 - zachwyt czy nie?

: 14 października 2019, 01:27 - pn
autor: pvali
Jeżeli już zaznaliśmy smaku wielu okienek obok siebie, to ciężko wrócić do pracy na jednym monitorze 16:9. Nawet tylko do zwykłego przeglądania internetu i obsługi podstawowych zainstalowanych programów.

Nie można wykluczyć wygody formatu 21:9 - wygrywa w ważnych aspektach w stosunku do 3 monitorów:
1. Niski pobór prądu
2. Mniejsza zajmowana powierzchnia biurka
3. Brak ramek z czego można wydobyć kilka zalet
4. Standy z głośnikami mogą stać bliżej użytkownika, potrzebne do osiągnięcia dobrego odsłuchu audio
5. Sama łączna wielkość 3 monitorów jest niewygodna, niekomfortowa, a ilość światła docierająca do oczu z aż trzech wyświetlaczy po 24'' cale każdy wydaje się na chłopski rozum niezdrowa

Wszyscy wiemy, że niezastąpione Eizo oraz NEC monitorami 21:9 nie obdarzyli nas zbyt obficie. Przecież na pewno jest ku temu powód.

A. Jaka jest Wasza opinia, wrażenia? Możecie ściśle lub luźno nawiązać do tez postawionych w temacie.
B. Czy macie większą wygodę w pracy oczami bardziej w lewo-prawo, mniej góra-dół czy na odwrót? Zastanawialiście się, czemu akurat tak? Może jeżeli lubicie mieć po bokach, w poziomie to coś tracicie w stosunku do 16:9?
C. Jakie macie sposoby, rady na wygodną wielozadaniowość?
D. Czemu Eizo i NEC jako monitory niezastąpione, wyjątkowe, nasze ulubione przecież - nie widzą potencjału w 21:9?

Re: Format 21:9 - zachwyt czy nie?

: 14 października 2019, 09:31 - pn
autor: Tom01
Format 21:9 to monitor 16x9 lub 16x10 ucięty u dołu. To poważna wada. Argument z ilością światła jest nietrafiony. Na codzień oglądamy znacznie większy obraz, do ok 200 stopni w poziomie i jest ok, prawda?

Praktyczny brak takich monitorów w ofertach lepszych producentów wynika z problemów jakościowych matryc. Głównie chodzi o nierównomierność rozświetlenia. W ultrapanoramach, szczególnie zakrzywionych, różnica miedzy środkiem a bokami bez problemu może być powyżej 30%.