Strona 1 z 1

EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 02:18 - śr
autor: Jaras
Witam wszystkich forumowiczów,
zakupiłem właśnie używany CX271 od "handlarza" z przebiegiem niecałych 5 tys. godzin. Wiem, że to o niczym nie świadczy, bo właśnie czytałem temat o "kręceniu" liczników w EIZO, ale sprzedawca udziela 14-dniowej gwarancji rozruchowej. Monitor jest podobno z dystrybucji niemieckiej. Niby jeszcze na gwarancji EIZO, bo data produkcji to maj 2016. Czy ktoś to mógłby zweryfikować? Nr seryjny to 32624056.
Oględziny matrycy nie wykazały żadnych bad-pixeli. Jedynie co to zauważam na białym tle leciutkie przyciemnienia w dolnych narożnikach ekranu. I po śrubkach widać, że był rozkręcany (delikatne, metaliczne ślady po wkrętaku w nacięciach śrub).
Sprzedawca powiedział mi, że jeszcze nieźle świeci - wyciąga ponoć 220 cd/m2. Nie bardzo wiem, jak to mogę sprawdzić. Dysponuję wiekowym kalibratorem iDisplay 3. Kalibrację oczywiście robiłem CN w najnowszej wersji. Na moje niefachowe oko monitor ten nieźle się skalibrował (na 80 i 100 cd/m2). Załączam screeny z targetów i validacji sRGB i Adobe RGB.
Test gradientu wypada moim zdaniem dobrze, natomiast mam wątpliwości co do testu cmm (colormanagement). Lampka oczywiście jest zielona, ale po bokach widać wyraźne kolorowe pasy (z lewej RED i GREEN, z prawej BLUE i szary). Czy to oznacza złą kalibrację, czy też monitor jest już zajechany i się nie chce poprawnie skalibrować? A może kalibrator mam do kitu?

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 11:54 - śr
autor: Tom01
Po tym nic nie widać. Proszę zrobić walidację i pokazać raport.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 18:32 - śr
autor: Jaras
Przesyłam raporty z validacji.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 20:13 - śr
autor: Tom01
Wyniki typowe dla tego modelu.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 21:48 - śr
autor: Jaras
A co z tą gammą? Test obrazkowy mam kolorowy. Da się coś z tym zrobić, czy monitor jest walnięty i nadaje się tylko do serwisu? Mam 14 dni gwarancji rozruchowej, więc w razie czego mogę go oddać. A może te typy tak mają?

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 22:33 - śr
autor: Tom01
Możliwe że to wina czujnika.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 10 marca 2021, 22:56 - śr
autor: Jaras
W takim razie postaram się pożyczyć jakiś inny kalibrator. Ten z którego korzystam (i1Display3) ma już pewnie z 8-10 lat. Puki co dziękuję za odpowiedzi i za cenne informacje publikowane na forum.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 11 marca 2021, 10:37 - czw
autor: Czornyj
Jaras pisze:
10 marca 2021, 22:56 - śr
W takim razie postaram się pożyczyć jakiś inny kalibrator. Ten z którego korzystam (i1Display3) ma już pewnie z 8-10 lat. Puki co dziękuję za odpowiedzi i za cenne informacje publikowane na forum.
i1Display Pro jest praktycznie nieśmiertelny, a nawet gdyby nie był nie mógłby negatywnie wpłynąć na liniowość CX271W bo jest ona fabrycznie skalibrowana na sztywno i jedynie "wywoływana" przez CN podczas kalibracji. Ew. problemy są albo kwestią ustawień CN (są tam różne opcje definicji krzywej tonalnej), albo kwestią błędu w oprogramowaniu bądź FW monitora.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 11 marca 2021, 20:14 - czw
autor: Jaras
Pokombinuję jeszcze z CN. Może coś z tego wyjdzie. Myślisz, że ewentualny brak liniowości mógłby się kwalifikować do naprawy gwarancyjnej? Nie wiem, czy serwis w Polsce będzie honorował gwarancję monitora z Niemiec. Swoją drogą mam świadomość, że przy zakupie używanego sprzętu kupuje się kota w worku. Nie mam żadnej pewności, czy poprzedni właściciel lub handlarz nie podmienił jakichś podzespołów monitora i taki ulep mi sprzedał. Dziwi mnie tylko to, że po mimo braku liniowości, średnia odchyłka przy walidacji jest dobra (0,2 dla Adobe RGB i 0,28 dla sRGB).

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 12 marca 2021, 11:10 - pt
autor: Czornyj
Jaras pisze:
11 marca 2021, 20:14 - czw
Pokombinuję jeszcze z CN. Może coś z tego wyjdzie. Myślisz, że ewentualny brak liniowości mógłby się kwalifikować do naprawy gwarancyjnej? Nie wiem, czy serwis w Polsce będzie honorował gwarancję monitora z Niemiec. Swoją drogą mam świadomość, że przy zakupie używanego sprzętu kupuje się kota w worku. Nie mam żadnej pewności, czy poprzedni właściciel lub handlarz nie podmienił jakichś podzespołów monitora i taki ulep mi sprzedał. Dziwi mnie tylko to, że po mimo braku liniowości, średnia odchyłka przy walidacji jest dobra (0,2 dla Adobe RGB i 0,28 dla sRGB).
Nikt nie będzie się bawił w robienie ulepów, bo nie ma z czego i po co - roboty dużo, zysk gówniany, te monitory są b. rzadkie, niemal absolutnie bezawaryjne i prawie nieśmiertelne, więc kompletnie nie ma skąd brać dawców. To, że wieki temu jakiś janusz wynosił części z fabryki NEC DS i robił z nich ulepy było możliwe tylko dlatego, że NEC przez moment produkował monitory w PL.

Wyniki walidacji wskazują na błąd w ustawieniach bądź oprogramowaniu - awarię monitora lub sensora można wykluczyć z prawdopodobieństwem 99,9%. W Krakowie mogę pomóc, ew. mogę rzucić okiem zdalnie - od dłuższego czasu mam jednak wrażenie że EIZO coś "zjebało" w CN, tylko nie mam czasu, chęci ani najmniejszego powodu by to analizować.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 12 marca 2021, 15:32 - pt
autor: AndN11
Jaras pisze:
11 marca 2021, 20:14 - czw
... Dziwi mnie tylko to, że po mimo braku liniowości, średnia odchyłka przy walidacji jest dobra (0,2 dla Adobe RGB i 0,28 dla sRGB).
Najprawdopodobniej w rzeczywistości te błędy są większe i mogą oscylować powyżej 3 ∆E, skoro na obrazkach testowych są wyraźnie widoczne przebarwienia. Zwłaszcza na trzecim i czwartym, na tej stronie viewtopic.php?f=21&t=6 : nie powinno ich być.
Tom01 zawsze podpowiada, że validację należy wykonać innym programem (przykładowo darmowym DisplayCAL/ArgyllCMS), wówczas wynik jest bardziej wiarygodny. Jak użyty ten sam program to bardziej należy traktować wynik jako "laurkę" zazwyczaj bardzo pozytywną.

Re: EIZO CX271 kalibracja

: 14 marca 2021, 22:03 - ndz
autor: Jaras
Wszystkim dziękuję za zaangażowanie w mój temat. Tom01 miał rację pisząc o czujniku, ale wpis czornyj też dał mi dużo do myślenia i zmotywował do działania.
Problem okazał się banalny - zabrudzona soczewka w kalibratorze. Był na niej jakiś paproch i trochę kurzu. Po przeczyszczeniu i ponownej kalibracji gamma na rys. 3 i 4 jest idealna - nie widzę żadnych odchyłek kolorystycznych patrząc na wprost. Dopiero jak patrzę na płaszczyznę ekranu pod kątem ok 30-45 stopni, to zaczynają się pojawiać kolorki.
Ostatecznie monitor zostawiam - obecnie porównywalny nowy model kosztuje 3x tyle co zapłaciłem, a Wam dziękuję za porady.