mva.pl

Dzień dobry, rozważam kupno monitora EIZO ColorEdge cs230 z przebiegiem ponad 7 tys. godzin. Na co powinnam zwrócić szczególną uwagę przy kupnie z drugiej ręki? A może gra w ogóle nie jest warta świeczki i muszę dołożyć do nowego monitora (myślałam o NEC MultiSync EA234WMi-CT, ewentualnie czymś innym niż nec i eizo ze względu na cenę).
Zajmuję się grafiką, sporadycznie przygotowaniem do druku. Już wiem, że monitor, który spełni wszystkie moje oczekiwania nie istnieje Moim priorytetem na tę chwilę jest ulga dla oczu - do tej pory pracowałam przy 15,6 calowym laptopie. Proszę o poradę

Używany monitor to zawsze duża doza niepewności. Samodzielnie raczej trudno uniknąć wejścia na minę. Lepiej zlecić komuś ekspertyzę, np serwisowi.

Chyba niestety nie będę miała możliwości, żeby skorzystać z usług serwisu. Czy w takim razie ww. NEC by się nadawał i nie męczył oczu?

Ten model nie jest produkowany od bardzo dawna. W przypadku monitorów do koloru polecam: viewtopic.php?f=40&t=3728&p=51956#p51956

Dziękuję. Po długim namyśle wybór padł na NEC EA2455WMi-2 CT.

Szybko pojawiają się pierwsze problemy, więc ponownie spytam o radę. Mój laptop ma jedynie wyjście HDMI, nie posiada łącza display port ani DVI (takie kable są w zestawie). Czy w związku z tym powinnam kupić kabel HDMI-HDMI, czy może HDMI-DP albo HDMI-DVI? Czy odbije się to w jakiś sposób na jakości obrazu?
Chciałam też spytać jaką funkcję pełni kabel USB dołączony do monitora - być może to oczywiste, ale proszę wybaczyć, jestem zielona w temacie.

Najlepiej zastosować taki przewód: https://monitory.mastiff.pl/przewod-kabel-hdmi-dvi.html
Co do samego wyboru, lepszy jest ten: https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html

Potrzebne okablowanie można do niego wówczas dostać gratis.

Przewód USB służy do uruchomienia portów USB w monitorze oraz w niektórych sytuacjach do komunikacji z monitorem.

Ja właśnie dziś kalibrowałem EA245WMi-2 podpiętego do laptopa po HDMI, co skutkowało nieostrym obrazem i artefaktami na czcionce. Sama kalibracja poszła OK, ale obraz nieużywalny. Klientka w trakcie właśnie od razu zamówiła kabel HDMI-DVI w X-Kom, bo mieli od ręki..

Tom01 pisze: ↑

16 kwietnia 2021, 12:36 - pt

Używany monitor to zawsze duża doza niepewności. Samodzielnie raczej trudno uniknąć wejścia na minę. Lepiej zlecić komuś ekspertyzę, np serwisowi.

Co masz dokładnie na myśli w tej dozie niepewności? Przebarwienia na matrycy, martwie piksele, czy inne powody? Domyślam się, że na pewno nie zużyte podświetlenie, bo wielu ludzi tutaj i nie tylko twierdzi, że LED nie traci swoich parametrów nawet po wielu tysiącach godzin pracy.

Chodzi o oczywisty fakt, że nikt nie sprzedaje dobrego sprzętu bez powodu. Wady, zużycie to są główne przyczyny zmiany. Czasem rzeczywiście trafi się na ogłoszenie które zaistniało pod wpływem zachcianki na coś fajniejszego. Wówczas można ustrzelić rodzynka, ale to niestety jest rzadkość. Z reguły z prawdziwymi przyczynami, dlaczego ktoś się czegoś pozbył, przekonujemy się jak jest już po ptakach.

Fakt, nie wpadłem na to. Podobna sytuacja jak z samochodami. Nikt nie sprzedaje auta bez powodu. Zużycie, to rzeczywiście jeden z istotnych elementów. Znacie ogólnie jakiś sprawdzonych sprzedawców? Klasa A na allegro, to wiadomo bywa lekko naciągana.

Dzień dobry
Na początek się przywitam. To mój pierwszy post na tym forum.
Pozwolę podpiąć się pod temat.
Mam na biurku 2 szt. Eizo CG246, obydwa 2014 rok produkcji
1 - licznik pokazuje 1280h - maksymalna jasność zmierzona color munki photo 305cd/m2
2 - licznik pokazuje 4822h - maksymalna jasność zmierzona w/w czujnikiem 261cd/m2
Pomiary wykonane z wyłączonym DUE, wbudowany czujnik pokazuje wartości o ok. 20cd wyższe.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Równomierność, placki, piksele, paprochy...

Placków nie widzę, wszystkie piksele są OK, jeden z monitorów ma w prawym dolnym rogu plamkę (wydaje mi się, że to paproch), patrząc na monitory wydaje mi się, że są równe (czy da się to sprawdzić moim czujnikiem?).
Przyznam, że to mój pierwszy kontakt z monitorami tej klasy.

Równomierność najlepiej sprawdzać naocznie. Pomiary potrafią nieźle fałszować, a to z powodu, że pewne rodzaje wad są widzialnie a niemierzalne a inne odwrotnie.

Proponuję również sprawdzić punkt bieli. Czy nie ucieka z niepożądany zafarb.

Czy punkt bieli sprawdzić dla zadanego targetu, czy dla maksymalnej jasności?

Taki wynik kalibracji mi wyszedł

To akurat nic nie mówi.

W jaki sposób zmierzyć ten punkt bieli?

Zrobić kalibrację do naturalnego punktu bieli, nie syntetycznego.