mva.pl

Witam wszystkich bardzo serdecznie i miło.
Dziś temat trudny aż wręcz bardzo trudny - ale do rzeczy.

Wyobrażamy sobie taką sytuację. Kupiłem u sprzedawcy skalibrowany monitor. Sprzedawca wysłał kurierem monitor. Otworzyłem do, położyłem na biurku, zacząłem go używać - w tym momencie u człowieka rodzi się w myśli wiele pytań.

1. Jak sprzedawca wykonał swoją pracę.
2. A może nas "oszukał" i z monitorem nic nie zrobił - tylko go przesłał.
3. Ja sprawdzić "sprzedawcę" czy naprawdę wykonał kalibrację monitora.
4. Ja mam uwierzyć czy dany sprzedawca wykonał kalibrację czy tylko straciłem pieniądze.
5. Zapewne na forum odezwą się odpowiednie osoby, które stwierdzą że sprzedawca nie kłamie i swoją pracę zawsze wykonuję. Nie od dziś wiadomo, że człowiek kłamie - i będzie kłamał. Taka jest natura człowieka.
Serdecznie zapraszam do dyskusji na ten temat.

Zasadniczo sprzedawca nie powinien ingerować w sprzęt. Jakakolwiek modyfikacja powinna być ustalona z Klientem i potwierdzona po jej wykonaniu. Sam się od tego odciąłem jeśli chodzi o kalibrowanie monitorów przed wysyłką. Co do serii NEC ColorTuned / ColorProof są przygotowywane na etapie dystrybucji, także tu sytuacja jest klarowna. Wyjątek stanowi wiadomy sklep oferujący "autorską" wersję COLOR.

NocnyJastrzab pisze: ↑

16 lipca 2020, 14:05 - czw

Zasadniczo sprzedawca nie powinien ingerować w sprzęt. Jakakolwiek modyfikacja powinna być ustalona z Klientem i potwierdzona po jej wykonaniu. Sam się od tego odciąłem jeśli chodzi o kalibrowanie monitorów przed wysyłką. Co do serii NEC ColorTuned / ColorProof są przygotowywane na etapie dystrybucji, także tu sytuacja jest klarowna. Wyjątek stanowi wiadomy sklep oferujący "autorską" wersję COLOR.

Na samym początku - dziękuje za odpowiedź NocnyJastrzab (mam nadzieje się na mnie nie obrazisz jak inni na tym forum, że piszę NocnyJastrzab). Rozumiejąc "Twój tok myślenia" w wypowiedzi tej mam tok myślenia jako klienta. Co do "sprzedawcy" masz wyrobione własne zdanie oraz tezę. Bardzo lubię taki tok myślenia - klienta oraz sprzedawcy. Bardzo profesjonalne podejście do tego co robisz w życiu.

Każda usługa musi mieć możliwość sprawdzenia prawidłowości jej wykonania. W przypadku monitorów CT i COLOR, bo o to Panu chodzi, z monitorem jest dołączony wzornik i instrukcja jego użycia. Wzornik ten pozwala na wiarygodną ocenę poprawności wyświetlania. W przypadku wersji COLOR jest również usługa gwarancji braku wad pikseli. Weryfikacja jest prosta - na ekranie nie ma prawa być wad tego typu.

Tom01 pisze: ↑

16 lipca 2020, 14:30 - czw

Każda usługa musi mieć możliwość sprawdzenia prawidłowości jej wykonania. W przypadku monitorów CT i COLOR, bo o to Panu chodzi, z monitorem jest dołączony wzornik i instrukcja jego użycia. Wzornik ten pozwala na wiarygodną ocenę poprawności wyświetlania. W przypadku wersji COLOR jest również usługa gwarancji braku wad pikseli. Weryfikacja jest prosta - na ekranie nie ma prawa być wad tego typu.

Dziękuję za podpowiedz panie Tomaszu. Tutaj może pan mieć rację ale nie koniecznie ze strony klienta. Tylko jak to wszystko sprawdzić i mieć pewność że strony klienta, który nie ma blago pojęcia o kalibracji i o monitorach. Ów klient pomyśli tak: dostałem jakiś wzornik - po co ja go otrzymałem, do czego on mi jest potrzeby - do czego ma służyć i może umieścić go w koszu jako świstek. To jest mało przekonywujący argument dla klienta.

Powtarzam: Z wzornikiem jest dołączona dokładna i prostymi słowami napisana instrukcja. Czy w swoim zadziwiająco roszczeniowym stanowisku będzie Pan wymagał jeszcze aby dostawca do Pana przyjechał, przeszkolił, nauczył czytać po polsku?

Tom01 pisze: ↑

16 lipca 2020, 14:47 - czw

Powtarzam: Z wzornikiem jest dołączona dokładna i prostymi słowami napisana instrukcja. Czy w swoim zadziwiająco roszczeniowym stanowisku będzie Pan wymagał jeszcze aby dostawca do Pana przyjechał, przeszkolił, nauczył czytać po polsku?

Czy można pana prosić o napisanie na forum jak ta instrukcja dokładnie wygląda.

Jest dołączona do monitora. Jeśli Pan taki monitor ma, to wie Pan jak wygląda.

Tom01 pisze: ↑

16 lipca 2020, 14:52 - czw

Jest dołączona do monitora. Jeśli Pan taki monitor ma, to wie Pan jak wygląda.

Dziękuje za inteligentną odpowiedź. Prawdopodobnie nigdy takiej instrukcji nie dostałem - ale muszę to w 100% sprawdzić. Dlatego pana o to proszę.

Z tego co wiem, ma Pan monitor w wersji CT. Jeśli pochodzi ode mnie, instrukcja jest na 100%. Wygląda tak:

Bardzo przepraszam, ale dla osoby która zaczyna bawić się w kalibracje, to bardzo mało przekonywujący dowód i rzecz. Taki rzeczy że strony "sprzedawcy" każdy może napisać i wydrukować. Poproszę o inny dowód konkretny.

Jak wspomniałem wyżej, wykonana usługa kalibracji / prekalibracji musi mieć możliwość zweryfikowania. Wszystko co do tego jest potrzebne wraz z objaśnieniami jest dołączone do monitora. Czego jeszcze Pan oczekuje?

Tom01 pisze: ↑

16 lipca 2020, 15:32 - czw

Jak wspomniałem wyżej, wykonana usługa kalibracji / prekalibracji musi mieć możliwość zweryfikowania. Wszystko co do tego jest potrzebne wraz z objaśnieniami jest dołączone do monitora. Czego jeszcze Pan oczekuje?

Poproszę o lepsze konkretne dowody "bo coś wydrukowane przez sklep" nie oznacza że usługa została prawidłowo wykonana - a może i w ogóle nie być wykonana. Niech pan zacznie myśleć jako klient a nie sprzedawca. Wtedy pan też jak by zaczynał przygodę z kalibracją, miał by pan w głowie wiele myśli.

Wszystko na ten temat jest dołączane do monitorów. Certyfikat z wynikami pomiarów, pliki, objaśnienia drogą elektroniczną i wydrukowane. WSZYSTKO JEST, co jest potrzebne do zweryfikowania czy monitor jest przygotowany zgodnie z ofertą.

Pytam ponownie: Czego Pan jeszcze oczekuje?

Zupełnie nie rozumiem takiego podejścia. Można nie ufać z zasady ale trzeba przyjąć jakieś ogólne zasady. Czy jadąc na serwis autem do autoryzowanej stacji obsługi też Pan rozbiera silnik aby sprawdzić czy wszystko zrobiono jak powinno ?

To może inaczej podejdziemy do tej sprawy. Panie Tomaszu proszę odpowiedzieć na poniższe pytania;
1. czy jest możliwość aby sfałdować certyfikat, przez jakiś sklep - aby naciągnąć klienta za zapłacenie więcej za wykonanie usługi
2. wspomniał pan o plikach, a czy nie ma takie możliwość że pliki zostały zmienione od innego monitora (zmieniono numer seryjny monitora) i przesłanie kupującemu

mnieteq pisze: ↑

16 lipca 2020, 15:55 - czw

Zupełnie nie rozumiem takiego podejścia. Można nie ufać z zasady ale trzeba przyjąć jakieś ogólne zasady. Czy jadąc na serwis autem do autoryzowanej stacji obsługi też Pan rozbiera silnik aby sprawdzić czy wszystko zrobiono jak powinno ?

Ufać a mieć zasady to są dwie różne rzeczy.

Mag pisze: ↑

16 lipca 2020, 15:57 - czw

1. czy jest możliwość aby sfałdować certyfikat, przez jakiś sklep - aby naciągnąć klienta za zapłacenie więcej za wykonanie usługi

Oczywiście, że tak, ludzie nawet pieniądze podrabiają. Można wydrukować certyfikat pomiarowy "z sufitu", jednak jest to bardzo, bardzo proste do sprawdzenia. Wystarczy porównać wyniki realne z monitora z tym co na papierze.

Mag pisze: ↑

16 lipca 2020, 15:57 - czw

2. wspomniał pan o plikach, a czy nie ma takie możliwość że pliki zostały zmienione od innego monitora (zmieniono numer seryjny monitora) i przesłanie kupującemu

Można, ale to jest jeszcze prostsze do sprawdzenia. Nie zadziałają. Można zmienić numer seryjny w nazwach, ale pliki zawierające dane kalibracyjne mają swój wewnętrzny, niejawny format i debugować tego się nie da prostymi metodami. Jak sądzę, dobrej klasy programista rozszyfrowałby to i mógłby podmienić, ale pytanie: W jakim celu, skoro prościej, szybciej i wielokrotnie taniej jest po prostu skalibrować monitor.

Tom01 pisze: ↑

16 lipca 2020, 16:02 - czw

Oczywiście, że tak, ludzie nawet pieniądze podrabiają. Można wydrukować certyfikat pomiarowy "z sufitu", jednak jest to bardzo, bardzo proste do sprawdzenia. Wystarczy porównać wyniki realne z monitora z tym co na papierze.

To proszę to pokazać wszystkim ludziom co kupują skalibrowane monitory - jak to uczynić, tzn - porównać wyniki realne z monitorem z tym co jest na papierze. Bo większości osób nie wie jak to uczynić.

Mag pisze: ↑

16 lipca 2020, 16:24 - czw

...To proszę to pokazać wszystkim ludziom co kupują skalibrowane monitory - jak to uczynić, tzn - porównać wyniki realne z monitorem z tym co jest na papierze. Bo większości osób nie wie jak to uczynić.

Wyświetl z tej strony: viewtopic.php?t=6 pierwsze 4 zdjęcia testowe i będziesz wiedział czy masz skalibrowany monitor.
(w pierwszym po bokach nie powinno być kolorowych pasków)